Przed nami jedno z najciekawszych i najważniejszych spotkań drugiej rundy Tauron Hokej Ligi. Piątkowe derby w Satelicie Spodka to nie tylko starcie o przysłowiowe ''sześć punktów'', ale też o lepszą pozycję wyjściową na finiszu zmagań o czwórkę Pucharu Polski. JKH GKS Jastrzębie nie będzie rzecz jasna faworytem do zwycięstwa, ale... nie od dziś wiadomo, że podopieczni Roberta Kalabera lepiej spisują się na wyjazdach (pięć na sześć triumfów!), a ponadto sytuacja zdrowotna w naszej ekipie jest dobra - poza Jakubem Lackoviciem wszyscy gracze są do dyspozycji.
Zeszłotygodniowa porażka z Zagłębiem Sosnowiec była prawdziwym ''zimnym prysznicem'' dla jastrzębian, którzy wcześniej wygrali trzy mecze. Potem jednak okazało się, że podopieczni Piotra Sarnika wcale nie zamierzają zadowolić się szóstym miejscem, bowiem niebawem zdobyli także taflę Comarch Cracovii, tym samym ''niwelując'' naszą stratę punktów z Jastora. Nie można jednak wykluczyć, że jeśli passa Zagłębia potrwa nieco dłużej, to... być może sosnowiczanie ''pogodzą'' zespoły bijące się o Puchar Polski.
Nie można jednak ukrywać, że spośród katowicko-krakowsko-jastrzębskiego tandemu to nasza drużyna wydaje się być w najmniej korzystnej sytuacji. Nie sprzyja nam terminarz, a ponadto ''Pasy'' mają jeszcze o jedno spotkanie rozegrane mniej. W każdym razie - wszystko jest w rękach i nogach ekipy Roberta Kalabera, która w ostatnich dniach mocno szykowała się do finiszu drugiej rundy. Po triumfie w Sanoku nasi hokeiści mieli też chwilę na krótki odpoczynek - wszak regeneracja przy tym tempie ekstraligi to bardzo ważna sprawa.
W pierwszym meczu na Jastorze drużyna trenera Jacka Płachty wygrała 5:3 (0:1, 4:0, 1:2), przy czym tu o wyniku zadecydowała kompletnie fatalna dla jastrzębian druga tercja, podczas której rywale zdobyli nawet gola w trwającym... cztery minuty osłabieniu. Mistrzowie Polski z lat 2022-23 z podziwu godną konsekwencją wykorzystali wszystkie nasze błędy i wywieźli zasłużone trzy punkty.
My rzecz jasna liczymy na udany rewanż. Jak wspomnieliśmy na wstępie, JKH GKS Jastrzębie poza porażką w Oświęcimiu (mimo prowadzenia 2:0) wygrał wszystkie wyjazdowe spotkania, w tym na Stadionie Zimowym w Tychach. Ponadto liczymy, że tak pechowa tercja już się nie powtórzy tym bardziej, że do drużyny wraca doświadczony obrońca i jeden z ulubieńców Jastora Kamil Górny. Popularnemu ''Faszolowi'' życzymy udanego... debiutu w sezonie 2024/25! Mamy także nadzieję na udany powrót na ''Satelitę'' Macieja Miarki, który przecież ''w przerwie'' między ''juniorką'' na Jastorze, a obecnym ''seniorskim'' graniem był zawodnikiem Katowic.
TAURON HOKEJ LIGA
SEZON ZASADNICZY 2024/2025
 GKS KATOWICE |
14. KOLEJKA 18 października 2024 godzina 18:30 TRANSMISJA>> |
 JKH GKS JASTRZĘBIE |
||
| U SIEBIE |
OGÓŁEM | EKSTRALIGA |
OGÓŁEM | NA WYJEŹDZIE |
| 19 (17-2-0) |
35 (31-3-1) |
ZWYCIĘSTWA |
37 (33-3-0-1) |
18 (15-2-0-1) |
| 109 | 201 | BRAMKI | 233 | 104 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych - walkower
