Przed hokeistami JKH GKS Jastrzębie kolejne z serii spotkań z czołówką ekstraligi z poprzedniego sezonu. W najbliższy piątek, 4 października o godz. 18:00 nasz zespół podejmie w górniczych derbach GKS Katowice, który w tym sezonie nie zaznał jeszcze goryczy ligowej porażki. - GKS Katowice to drużyna z potencjałem na mistrzostwo Polski, ale nie boimy się ich. Pokazaliśmy już, że potrafimy z nimi grać - deklaruje kapitan JKH GKS Maciej Urbanowicz.
Pojedynek z GKS Katowice to bez wątpienia najwyższa skala trudności na krajowej niwie. Podopieczni trenera Risto Dufvy wygrali jak dotychczas wszystkie pięć ekstraligowych spotkań, pokonując kolejno Naprzód Janów (7:0), Kadrę PZHL U23 (7:3), GKS Tychy (4:3), Comarch Cracovię (3:2 po rzutach karnych) oraz Podhale Nowy Targ (4:1). Największe wrażenie robi tu rzecz jasna zwycięstwo z mistrzem Polski.
Optymizm naszych kibiców budzą jednak wyniki sierpniowych pojedynków obu ekip. Mierzyliśmy się z katowiczanami zarówno w Turnieju o Puchar RT Torax w Porubie (4:1), jak i w Pucharze Wyszehradzkim (3:0). - Graliśmy z Katowicami dwa mecze sparingowe i oba wygraliśmy. Wiemy, że jest to dobra i silna drużyna. Na pewno przeciwnicy będą chcieli się nam zrewanżować. Gramy jednak u siebie i będziemy chcieli walczyć o kolejne trzy punkty - podkreśla Urbanowicz. W pierwszym spotkaniu bramki dla JKH GKS strzelali: Dominik Jarosz (dwie), Maris Jass i Artem Iossafov, natomiast w drugim - Dominik Paś, Radosław Nalewajka i Patryk Pelaczyk.
Kapitan JKH GKS przestrzega przed wyciąganiem daleko idących wniosków z wyników tamtych pojedynków. - Tamte mecze nie mają już znaczenia. GKS Katowice ma nową drużynę, która wtedy "budowała się". Pokazuje to początek sezonu, w który rywale weszli całkiem dobrze. Wygrywają mecz za meczem, a na dodatek w środę zwyciężyli także w Pucharze Wyszehradzkim. Są na fali - przypomniał "Urban", mając na myśli wyjazdowe zwycięstwo GKS Katowice ze słowackim HC 07 Detva (2:1) w ćwierćfinale tych rozgrywek.
- GKS Katowice to kolektyw posiadający wiele silnych stron. Mają w składzie bardzo dobrych Polaków, w tym Grzegorza Pasiuta czy Marcina Kolusza, ale również ciekawych obcokrajowców, choćby Szweda Robina Rahma w bramce. Nasz piątkowy konkurent to ekipa z potencjałem na mistrzostwo Polski, ale nie boimy się ich. Pokazaliśmy już, że potrafimy grać z Katowicami. Jeśli u nas wszystko "zatrybi", to jesteśmy w stanie z nimi wygrać - deklaruje Maciej Urbanowicz.
Przypomnijmy, że nowy-stary kapitan JKH GKS Jastrzębie dołączył przed sezonem do naszego zespołu opuszczając właśnie GKS Katowice. Podobnie uczynili zresztą Jesse Rohtla i Radosław Sawicki. Czy oznacza to, że trener Robert Kalaber będzie mógł liczyć na "wiedzę" swoich nowych podopiecznych na temat "szatni" Katowic? - Raczej nie. Trzeba pamiętać, że "szatnia" Katowic uległa sporym zmianom. Rywale mają wielu nowych zawodników. W zasadzie z trzonu zespołu pozostało dosłownie paru ludzi, w tym Grzegorz Pasiut - mówi Urbanowicz.
- Zobaczymy, jak będzie. My chcemy pracować i budować swoją drużynę. Mamy przed sobą określony cel i chcemy go zrealizować. Wszyscy wiemy, że w ostatnich latach faza play-off nie była udana dla JKH GKS Jastrzębie. Dlatego mamy zamiar zrobić wszystko, aby na koniec sezonu cieszyć się z sukcesu. Celem jest gra w czołowej czwórce. Wszyscy ku temu dążymy - podsumował nasz rozmówca.
Początek kapitalnie zapowiadających się derbów z GKS Katowice o godz. 18:00. Wszyscy na Jastor!
Kup bilety on-line: www.bilety.jkh.pl.
POLSKA HOKEJ LIGA
SEZON ZASADNICZY 2019/2020
JKH GKS JASTRZĘBIE |
7. KOLEJKA 04.10.2019, godz. 18:00 Sędziują: K. Kozłowski, W. Marczuk |
GKS KATOWICE |
BILANS MECZÓW (Ekstraliga) |
||
17 (15-1-0-1) |
ZWYCIĘSTWA |
13 (12-1-0) |
124 | BRAMKI | 93 |
BILANS MECZÓW (Jastrzębie) |
||
10 (10-0-0) |
ZWYCIĘSTWA |
5 (5-0-0) |
77 | BRAMKI | 42 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych - walkower