Siódme zwycięstwo w ósmym ekstraligowym meczu sezonu 2019/2020 nie przyszło hokeistom JKH GKS Jastrzębie łatwo, ale w starciu z nieobliczalną ekipą z Torunia należało się tego spodziewać. W piątkowy wieczór po "złotym golu" Dominika Jarosza nasz zespół pokonał Energę 1:0 (1:0, 0:0, 0:0) i aktualnie traci do lidera PHL zaledwie jeden punkt.
O ile jednak Jarosz zasługuje na miano bohatera w ofensywie, o tyle "na tyłach" niepodzielnie rządził i dzielił Ondrej Raszka, który nie pozwolił się pokonać przez pełną godzinę. Raszka świetnie poradził sobie m.in. z rzutem karnym z 35. minuty, gdy pewnie wygrał pojedynek z Denisem Sierguszkinem. Ponadto w końcówce reprezentant Polski dwoił się i troił w zmaganiach z groźnie atakującymi rywalami, ale zdołał zachować czyste konto nawet w sytuacji, gdy goście grali w "sześciu na pięciu" po zejściu z tafli Patrika Spiesznego.
Nie było też jednak tak, że jastrzębianie nie mogli wcześniej rozstrzygnąć losów meczu. Szans na pokonanie Spiesznego nie wykorzystali m.in. Artem Iossafov (27. minuta), Henrich Jabornik (30.) czy Maciej Urbanowicz (41.). W rezultacie w końcówce goście zmuszeni byli postawić wszystko na jedną kartę, ale na szczęście jastrzębskie "zasieki" tym razem wytrzymały, dzięki czemu Ondrej Raszka mógł po meczu odebrać gratulacje zarówno od kolegów z drużyny, jak i od kibiców.
Dzięki wygranej JKH GKS umocnił się w czołówce ekstraligi. W niedzielę nasz zespół zagra w Gdańsku, zaś we wtorek o godz. 18:00 rozegra rewanż z Ujpestem Budapeszt w ramach Pucharu Wyszehradzkiego.
11 października 2019, Jastrzębie-Zdrój, 19:30
JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń 1:0 (1:0, 0:0, 0:0)
1:0 Jarosz (Michałowski, Pelaczyk) 05:14
JKH GKS Jastrzębie: Raszka - Jass, Kostek, Urbanowicz, Paś, Sawicki - Jabornik, Górny, Iossafov, Rohtla, Kasperlik - Gimiński, Michałowski, Ł. Nalewajka, Jarosz, Pelaczyk - Matusik, Radzieńciak, Sołtys, Wróbel, R. Nalewajka
KH Energa Toruń: Spieszny - Szkodienko, Kozłow, Sokołow, Fraszko, Kalinowski - Jeriomienko, Gazda, Pozdniakow, Sadretdniow, Siergiuszkin - Zieliński, A. Jaworski, Wołzankin, Fieofanow, Minge - Smirnow, Skólmowski, Dołęga, J. Jaworski, Olszewski
Strzały: 37 - 36 / Kary: 10 - 18 / Widzów: 600
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Robert Długi (główni) oraz Kamil Korwin, Andrzej Nenko (liniowi).
Fot. Magdalena Kowolik