Toropol zdobyty

 
2015-01-07

To, co w czwartej rundzie nie udało się mistrzom i wicemistrzom Polski, udało się hokeistom JKH GKS Jastrzębie, którzy dzięki wygranej 3:1 nad Orlikiem Opole wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi.

Z dużym respektem dla rywala podeszli we wtorkowym starciu w Opolu jastrzębianie, którzy za wszelką cenę nie chcieli podzielić losu mistrza i wicemistrza Polski. Jeszcze przed świętami Sanok przegrał na Toropolu 0:3, a GKS Tychy w pierwszym meczu w nowym roku uległ Orlikowi po rzutach karnych 2:3.

Podopieczni Róberta Kalábera od pierwszych minut starali się narzucić rywalowi własny styl gry. Swoją przewagę jastrzębianie udokumentowali w 16. minucie, gdy Johna Murray'a pokonał Roman Němeček. Gdyby nie postawa bramkarza Orlika, goście mogliby tych goli zdobyć zdecydowanie więcej.

Kolejne dwie odsłony również rozgrywane były pod dyktando przyjezdnych. Tym razem zespół znad czeskiej granicy rzadziej strzelał w kierunku bramki Orlika, co nie oznacza, że John Murray już nie skapitulował. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał Tomáš Protivný i w 50. minucie przy stanie 3:0 dla JKH losy meczu były już praktycznie rozstrzygnięte.

Przez dziesięć minut podopieczni Jacka Szopińskiego próbowali jeszcze wrócić do meczu, ale jedyne, co opolanom się udało to zaliczyć honorowe trafienie. W 58. minucie Davida Zabolotnego pokonał Arkadiusz Kostek, który wykorzystał zamieszanie przed bramkę JKH. Wygrana za trzy punkty pozwoliła jastrzębianom wskoczyć na trzecie miejsce w tabeli, które do tej pory zajmowała Comarch Cracovia. Pasy przegrały bowiem 1:4 w Sanoku.

Zwycięstwo w dobrym stylu i awans w tabeli bardzo ucieszyły kibiców JKH GKS Jastrzębie, którzy za swoją drużyną udali się do Opola. Podróż nie obyła się bez problemów. Bus wiozący sympatyków jastrzębskiego klubu zepsuł się 50 kilometrów przed Opolem i konieczny był kilkudziesięciominutowy postój na autostradzie przy 10 stopniach mrozu. Przewoźnik szybko zorganizował transport zastępczy i kibice zdążyli na ostatnie minuty pierwszej tercji.

Polska Hokej Liga - 32. kolejka - 06/01/2015 (wtorek) - Opole - godz. 18:30
MUKS ORLIK OPOLE - JKH GKS JASTRZĘBIE 1:3 (0:1, 0:1, 1:1)


0:1 - 15:29 - Roman Němeček - Leszek Laszkiewicz, Łukasz Nalewajka
0:2 - 28:28 - Tomáš Protivný - Roman Němeček, Petr Polodna (5/4)
0:3 - 49:11 - Tomáš Protivný - Petr Polodna, Radosław Nalewajka
1:3 - 57:02 - Arkadiusz Kostek - Maciej Rompkowski, Yevgenij Lymanskyy


MUKS Orlik Opole: Murray (Nobis) - Sordon, Kostek, F. Stopiński, Szydło, Szczurek - M. Stopiński, Valečko, Fabry, Korzeniowski, Lymanskyy - Sznotala, Bychawski, Virolainen, Harcharik, Nikiforov - Semyannikov, Maciej Rompkowski, Wójcik, Obrał, Zwierz.

JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Odrobny) - Němeček, Mateusz Rompkowski, Laszkiewicz, Ł. Nalewajka, Urbanowicz - Protivný, Aleksyuk, R. Nalewajka, Bondariev, Danieluk - Górny, Bryk, Polodna, Steber, Przygodzki - Pastryk, Kantor, Marzec, Świerski, Kulas.


Kary: 10 min - 4 min / Strzały: 19-32 / Widzów: 1 000.
Sędziowali: Michał Baca (główny) - Piotr Madeksza, Piotr Matlakiewicz (liniowi).
Trenerzy: Jacek Szopiński (MUKS Orlik Opole) - Róbert Kaláber (JKH GKS Jastrzębie).

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ