Wicelider jednak za mocny

 
2020-01-26

Nie udało się hokeistom JKH GKS Jastrzębie przerwać zwycięskiej domowej passy Re-Plast Unii Oświęcim. W niedzielny wieczór ekipa trenera Nika Zupancicia pokonała nasz zespół 4:1 (2:0, 1:0, 1:1), tym samym powiększając przewagę nad jastrzębianami do siedmiu oczek. Honorową bramkę ekipy z Jastora strzelił Arkadiusz Kostek. Dla Unii to już dziewiąta wygrana z rzędu w roli gospodarza.

Biorąc pod uwagę kapitalną serię Unii, to właśnie w wiceliderze należało upatrywać faworyta niedzielnego starcia. Jednak podopieczni Roberta Kalabera bynajmniej nie pojechali na Chemików 4 jak na ścięcie. Wręcz przeciwnie - starcie drugiej i trzeciej drużyny ekstraligi było pojedynkiem "cios za cios", w którym jednak lepszą skutecznością popisali się nasi konkurenci. Spotkanie to rozpoczęło się dla jastrzębian dość nieszczęśliwie, bowiem już w 5. minucie urazu doznał Ondrej Raszka i w bramce musiał zastąpić go David Marek. W kolejnych minutach oba zespoły nie szczędziły sobie razów, ale ostatecznie jako pierwsi ukłuli oświęcimianie, którzy w 17. minucie przy grze w przewadze uzyskali prowadzenie po golu Andreja Themara. W końcówce premierowej odsłony Unia poszła za ciosem, a jej prowadzenie podwyższył ładnym strzałem pod poprzeczkę Siemion Garszyn.

Na początku drugiej tercji podopiecznym Zupancicia "pomogło" zagranie Henricha Jabornika, który niechcący zranił Petera Bezuszkę, w efekcie czego goście musieli bronić się w osłabieniu. Tę sytuację wicelider wykorzystał po niespełna minucie, a wyrok wykonał Sebastian Kowalówka. W tym momencie jastrzębianie nie mieli już nic do stracenia i ostro ruszyli do odrabiania strat, jednak w bramce Unii kapitalnie spisywał się Clake Saunders, któremu gospodarze bez wątpienia zawdzięczali utrzymanie czystego konta aż do trzeciej tercji. Co gorsza dla naszego zespołu, w 46. minucie Marek zmuszony był skapitulować po raz czwarty, gdy Garszyn zdołał dobić uderzenie Jakuba Wanackiego. Na to trafienie JKH GKS zdołał w końcu odpowiedzieć golem Arkadiusza Kostka, ale na więcej nie pozwolił Saunders. Tym samym komplet punktów pozostał na obiekcie w Oświęcimiu.

Wyniki niedzielnej kolejki oznaczają, że aktualnie ekipy zajmujące lokaty od trzeciego do szóstego miejsca dzielą zaledwie cztery punkty. Czeka nas zatem niezwykle zacięta walka na finiszu piątej rundy. Teraz przed JKH GKS Jastrzębie dwa domowe pojedynki, kolejno z Naprzodem Janów (wtorek) i Podhalem Nowy Targ (piątek). Początek obu niezwykle ważnych starć, w których liczymy na komplet punktów, tradycyjnie o godz. 18:00.

26 stycznia 2020, Oświęcim, 17:00
Re-Plast Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie 4:1 (2:0, 1:0, 1:1)
1:0 Themar (Oriechin, P. Noworyta) 16:12, 5/4
2:0 Garszyn (P. Noworyta, Krzemień) 19:00
3:0 Kowalówka (Koblar, Pretnar) 21:56, 5/3
4:0 Garszyn (Wanacki) 45:19
4:1 Kostek (Urbanowicz, Paś) 47:16

Re-Plast Unia Oświęcim: Saunders - Zatko, Pretnar, Kowalówka, Kalan, Koblar - Bezuszka, Luza, Meidl, Trandin, Przygodzki - Wanacki, P. Noworyta, Garszyn, Oriechin, Themar - M. Noworyta, Piotrowicz, Malicki, Krzemień, Wanat.

JKH GKS Jastrzębie: Raszka (od 4:49 Marek) - Auvinen, Górny, Urbanowicz, Paś, Wałęga - Jabornik, Kostek, Kasperlik, Rohtla, Iossafov - Jass, Radzieńciak, R. Nalewajka, Jarosz, Matusik - Gimiński, Michałowski, Ł. Nalewajka, Wróbel, Virtanen.

Strzały: 29 - 30 / Kary: 4 - 10 / Widzów: 1 800.
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Patryk Kasprzyk (główni) oraz Piotr Matlakiewicz, Dariusz Pobożniak (liniowi).

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ