Historia zatoczyła koło! Z nieukrywaną radością informujemy, iż do ekipy trenera Roberta Kalabera po pięciu latach powraca obrońca reprezentacji Polski i wychowanek JKH GKS Jastrzębie Mateusz Bryk! 30-letni jastrzębianin aż do 2015 roku nieprzerwanie reprezentował barwy naszego klubu, po czym zdecydował się na kontynuowanie kariery w GKS Tychy. Teraz, śladem wyznaczonym rok temu przez Kamila Górnego, wraca do domu. Witamy z powrotem!
Mateusz Bryk urodził się 24 sierpnia 1989 roku w Jastrzębiu-Zdroju i jest wychowankiem JKH GKS Jastrzębie, w którego barwach zdobył Puchar Polski (2012), dwa wicemistrzostwa Polski (2013, 2015), brązowy medal mistrzostw Polski (2014) oraz mistrzostwo Polski juniorów (2007). W 2008 roku Bryk świętował z naszą ekipą awans do ekstraligi i, jak wyliczył niezawodny Krzysztof Gorczyca, rozegrał na tym poziomie w jastrzębskich barwach 360 spotkań, w których zapisał na swoje konto 102 punkty (30 bramek i 72 asysty). W zestawieniu plus-minus zanotował bilans +129, a na ławce kar spędził 275 minut.
Dodając do tego zestawienia mecze pucharowe oraz pierwszoligowe, popularny "Bryku" z dużym zapasem przekroczył liczbę czterystu meczów w barwach ekipy z Jastora. Po raz ostatni Bryk zagrał w naszych barwach w decydującym finałowym meczu sezonu 2014/2015 na Stadionie Zimowym przeciw GKS Tychy, z którego pochodzi powyższe zdjęcie. Z niecierpliwością czekamy na ponowny ekstraligowy debiut w JKH GKS!
Rozgrywki | M | G | A | P | +/- | K |
Ekstraliga | 360 | 30 | 72 | 102 | +129 | 275 |
Puchary | 24 | 4 | 2 | 6 | -5 | 24 |
Suma | 384 | 34 | 74 | 108 | +124 | 299 |
Jako zawodnik JKH GKS Jastrzębie "Bryku" zyskał uznanie selekcjonerów reprezentacji Polski, zaliczając występy na kolejnych turniejach Mistrzostw Świata. Przygodę w koszulce z orłem na piersi kontynuował także po 2015 roku, gdy zdecydował się na przejście do ekipy z Tychów. Uzupełnijmy, że z zespołem z "Piwnego Miasta" Mateusz Bryk wywalczył trzy mistrzostwa Polski, dwa Puchary Polski oraz brąz Pucharu Kontynentalnego.
Dodajmy, że Mateusz Bryk ma już za sobą oficjalne powitanie z naszą drużyną, które miało miejsce w poniedziałek. Witamy w domu!