Przedstawiciele JKH GKS Jastrzębie - Leszek Laszkiewicz, Robert Kalaber i Maciej Urbanowicz - biorą udział w akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Fundacji JSW "Nie oczerniaj Górnika!". Ma ona na celu walkę z hejtem wobec mieszkańców Śląska (a przede wszystkim pracowników kopalń), która pojawiła się w związku ze wzrostem zachorowań na koronawirusa w naszym regionie.
- Jestem wychowankiem JKH GKS Jastrzębie, rodowitym jastrzębianinem. Choć tradycje górnicze w mojej rodzinie nie sięgają wielu pokoleń, bo tylko ojciec był górnikiem, to od dziecka ciężka i ryzykowna praca górników nie była mi obca. Szczęść Boże wszystkim Górnikom! Jesteśmy z wami! - mówi Leszek Laszkiewicz, legenda jastrzębskiego hokeja i, aktualnie, dyrektor sportowy naszego klubu.
Ideę akcji wyjaśniają jej organizatorzy. - W dobie pandemii COVID-19 z troski o swoje zdrowie i zdrowie bliskich, ze strachu o przyszłość, ludzie zaczęli szukać kozła ofiarnego. Kogoś, na kogo będą mogli wylać swoje żale, obarczyć całą odpowiedzialnością za sytuację i wyładować swój gniew. Tę rolę społeczeństwo przypisało mieszkańcom województwa śląskiego, a zwłaszcza górnikom i ich rodzinom. Praca w kopalni to jeden z tych zawodów, w których nie można pracować z domu - informują.
- Fala negatywnych emocji i brak chęci podjęcia jakiejkolwiek próby zrozumienia ich sytuacji zamieniła się w masowy hejt. Górnicy są oczerniani w Internecie i mediach, a ostatnio nawet w ich własnym, realnym sąsiedztwie. Chcemy to zmienić. Zwiększyć świadomość o pracy w kopalni w czasie pandemii, dać ludziom szansę wczucia się w rolę górników i jak najszybciej zatrzymać falę hejtu, którego doświadczają codziennie pracownicy kopalń, ich rodziny i dzieci. W tak trudnych czasach powinniśmy wspierać się nawzajem, a wszystkie negatywne emocje zamienić w energię, która pozwoli nam jak najszybciej wrócić do normalności - czytamy na stronie www.nieoczerniaj.pl.
Warto dodać, że obok naszych przedstawicieli w akcji "Nie oczerniaj Górnika!" biorą udział także m.in. reprezentant Polski i piłkarz AS Monaco Kamil Glik, trener Jastrzębskiego Węgla Luke Reynolds oraz wicemistrzyni świata w biegu sztafetowym 4x400 m Justyna Święty-Ersetic.