Dziewiąte zwycięstwo z rzędu stało się dziś faktem. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie zgarnęli pewne trzy punkty w Gdańsku, pokonując miejscowy Stoczniowiec 5:1 (1:0, 3:0, 1:1). Dorobkiem strzeleckim podzielili się Dominik Paś, Mateusz Bryk, Martin Kasperlik, Kamil Wróbel i Zackary Phillips, a o wygranej zadecydowały... dwie minuty drugiej odsłony, w trakcie których nasz zespół zdobył trzy gole.
Choć podopieczni Roberta Kalabera już w pierwszej odsłonie zanotowali znaczną przewagę w strzałach na bramkę, to krążek znalazł drogę do siatki Michała Kielera tylko raz, gdy po podaniu Kamila Wróbla strzałem "z pierwszej" popisał się Dominik Paś. Na początku drugiej partii Kielera uratowała poprzeczka oraz... nieskuteczność jastrzębian, którzy nie wykorzystali nawet kilkudziesięciu sekund gry w pięciu na trzech.
W końcu jednak nadeszła decydująca 31. minuta, w której Mateusz Bryk (efektowne uderzenie z dystansu) i Martin Kasperlik (rajd w swoim stylu) w odstępie 44 sekund podwyższyli prowadzenie JKH GKS. Gospodarze, niczym chwiejący się bokser, przyjęli niebawem jeszcze jeden cios, gdy w 33. minucie Kielera pokonał Wróbel.
Niestety, ten sam Kamil Wróbel nie miał okazji ucieszyć się później ze zwycięstwa naszego zespołu, bowiem w 45. minucie został ukarany karą meczu za starcie z Michałem Zającem. Chwilę potem gospodarze wreszcie doszli do głosu, gdy najpierw Mateusz Rompkowski obił poprzeczkę bramki Patrika Nechvatala, a za moment honorowe - jak się potem okazało - trafienie zapisał na swoje konto wspomniany Zając. Na tego gola jastrzębianie odpowiedzieli jeszcze ustaleniem wyniku przez Zacka Phillipsa, który wykończył ładną akcję zespołu. Tym samym trzy punkty wyruszyły wraz z jastrzębianami w długą podróż na drugi koniec Polski.
Jak wspomnieliśmy na wstępie, było to dziewiąte zwycięstwo JKH GKS z rzędu. Teraz przed podopiecznymi Roberta Kalabera niezwykle ciężkie zadanie podtrzymania passy, bowiem czekają nas wyjazdowe starcia w Tychach i Oświęcimiu.
27 listopada 2020, Gdańsk, 18:30
GKH Stoczniowiec Gdańsk – JKH GKS Jastrzębie 1:5 (0:1, 0:3, 1:1)
0:1 Paś (Wróbel) 14:20
0:2 Bryk (Rac) 30:09
0:3 Kasperlik (Górny, Rac) 30:53
0:4 Wróbel (Paś) 32:06
1:4 Zając (Mocarski, Rybak) 48:39 5/4
1:5 Phillips (Kasperlik, Rac) 51:26 5/4
JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal – Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik – Kostek, Klimiczek, Wróbel, Phillips, R. Nalewajka – Jass, Horzelski, Sołtys, Wałęga, Paś – Gimiński, Michałowski, Pelaczyk, Jarosz, Ł. Nalewajka.
Strzały: 16 - 48 / Kary: 12 min - 33 min / Widzów: bez udziału publiczności.
Sędziowali: Mateusz Krzywda, Przemysław Gabryszak (główni) oraz Maciej Byczkowski, Michał Majkut (liniowi).