Zimowy zdobyty, mamy lidera!

 
2020-11-29

Pięć i pół roku czekaliśmy na ligowe zwycięstwo na Stadionie Zimowym w Tychach i... doczekaliśmy się! W niedzielny wieczór w derbach na szczycie ekstraligi JKH GKS Jastrzębie pokonał na wyjeździe GKS Tychy 7:2 (3:2, 2:0, 2:0), dzięki czemu nie tylko przełamał tyską klątwę, ale na dodatek objął fotel lidera, przedłużył serię zwycięstw do dziesięciu i udowodnił, że triumf w Superpuchar Polski nie był dziełem przypadku!

W premierowej odsłonie oba zespoły postawiły na ofensywę, czego dowodem była podręcznikowa wręcz wymiana ciosów. Pierwszy z nich wyprowadzili jastrzębianie, którzy już w 22. sekundzie otworzyli wynik. Dokonał tego Radosław Sawicki, strącając gumę po strzale z dystansu Romana Raca. Z prowadzenia cieszyliśmy się zaledwie niespełna dwie minuty, po których stan rywalizacji wyrównał przymierzany latem do naszego zespołu Jean Dupuy. Optymizm jastrzębskich kibiców został wystawiony na poważną próbę po kolejnych trzech minutach, gdy podopieczni Roberta Kalabera nie tylko nie zdołali wykorzystać przewagi, ale na dodatek tuż przed powrotem na taflę Filipa Komorskiego pozwolili gospodarzom na wyprowadzenie zabójczej kontry. Na szczęście ta strata nie podłamała naszego zespołu, który w 11. i 12. minucie odwrócił wynik po trafieniach znakomicie dysponowanego Romana Raca oraz pewnego w ataku Marka Hovorki. Na finiszu pierwszej tercji JKH GKS mógł pokusić się o podwyższenie prowadzenia, ale nie wykorzystał ponad minuty gry w pięciu na trzech.

Na drugą partię ekipa Kalabera wyjechała z wyraźnym postanowieniem poprawy gry obronnej. I rzeczywiście, solidna gra na tyłach plus kilka znakomitych interwencji Patrika Nechvatala pozwoliły jastrzębianom na zachowanie czystego konta w swojej "ulubionej" w tym sezonie części gry. Z kolei w ataku naszej drużynie udało się ukłuć dwukrotnie, dzięki czemu na tablicy wyników pojawił się efektowny rezultat 5:2. Przyczyniły się do tego gole Romana Raca i Martina Kasperlika. Pierwszy w 26. minucie dobił z bliska strzał jednego z kolegów z zespołu, natomiast drugi w 31. minucie wykorzystał kapitalne podanie Romana Raca i w swoim stylu błyskawicznie pomknął pod bramkę rywali, po raz piąty zmuszając Johna Murray'a do kapitulacji.

W trzeciej odsłonie nasz zespół skupił się na utrzymaniu korzystnego rezultatu i z małymi wyjątkami nie dopuszczał rywali do zagrożenia bramce Patrika Nechvatala. Z kolei kiedy tyszanie przycisnęli nieco mocniej, trener Robert Kalaber wziął czas celem uspokojenia naszej gry. Ostatnią szansą na powrót do gry była dla gospodarzy kara dla Jirziego Klimiczka, ale i tej sytuacji podopieczni Krzysztofa Majkowskiego nie zdołali wykorzystać. Na finiszu jastrzębianie bez większych kłopotów przetrzymali napór tracących nerwy gospodarzy, poprawili jeszcze rezultat golami Marka Hovorki oraz Dominika Jarosza i tym samym dopełnili dzieła sukcesu.

Teraz przed JKH GKS Jastrzębie wyjazdowe starcie z Re-Plast Unią Oświęcim, które odbędzie się w najbliższy piątek. Natomiast na Jastor nasi hokeiści wrócą za tydzień podejmując Ciarko STS Sanok.

29 listopada 2020, Tychy, 18:00
GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 2:7 (2:3, 0:2, 0:2)
0:1 Sawicki (Rac) 00:22
1:1 Dupuy (Rzeszutko, Kogut) 02:18
2:1 Gościński (Cichy) 05:04 4/5
2:2 Rac 10:50
2:3 Hovorka (Phillips, Wróbel) 11:14
2:4 Rac (Sawicki, Kasperlik) 25:04
2:5 Kasperlik (Sawicki, Rac) 30:18
2:6 Hovorka (Phillips, Sawicki) 59:02 5/3
2:7 Jarosz (R. Nalewajka, Horzelski) 59:50 4/3

JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik - Kostek, Klimiczek, Wróbel, Hovorka, Phillips - Jass, Horzelski, R. Nalewajka, Wałęga, Paś - Gimiński, Michałowski, Pelaczyk, Jarosz, Ł. Nalewajka.

Strzały: 33 - 42 / Kary: 36 min - 6 min / Widzów: bez udziału publiczności.
Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Paweł Kosidło (główni) oraz Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi).

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ