Miło nam poinformować, iż prezenty przygotowane w ramach akcji "Szlachetna Paczka" przez klub i zawodników JKH GKS Jastrzębie we współpracy z Klubem Kibica, Hipermarketem Carrefour Jastrzębie-Zdrój i Zespołem Szkolno-Przedszkolnym nr 11 w Żorach-Roju trafiły już pod choinkę rodziny pani Jowity! - Mama była w szoku i tylko ze łzami w oczach wszystko obserwowała - relacjonował przekazanie 45 paczek wolontariusz akcji.
Jak już informowaliśmy, przed tygodniem ruszyliśmy na doroczne świąteczne zakupy. W sobotę Patryk Pelaczyk, Jakub Michałowski i Dominik Jarosz wraz z przedstawicielami naszego klubu przekazali prezenty do sztabu Szlachetnej Paczki. Nie przez przypadek wybraliśmy właśnie tę trójkę chłopaków na schwał, bowiem... było co nosić, a lodówka przecież "swoje" waży!
Następnie ekipa Szlachetnej Paczki przekazała dary rodzinie pani Jowity. Z uwagi na obostrzenia natury epidemicznej nie mogliśmy brać udziału w tej uroczystości, w związku z czym przekazujemy Wam osobistą relację wolontariuszy, którzy byli na miejscu. Nie wymaga ona specjalnego komentarza, bowiem wzruszenie samo ściska za gardło.
Cieszymy się, że jako JKH GKS Jastrzębie ponownie mogliśmy brać udział w tej wspaniałej akcji. Wesołych Świąt!
Relacja ekipy Szlachetnej Paczki ze spotkania z Rodziną:
Rodzina czekała już na nas przed domem. Tata z synem od razu zabrali się do pomagania przy rozładowywaniu paczek. Szok i niedowierzanie - tak można określić reakcję rodziny. Tylko mała Iwonka na początku była nieco wystraszona, nie do końca wiedziała, co to za "Mikołaje" z paczkami. Kolejne wspaniałe chwile to rozpakowywanie prezentów. Dzieci były zachwycone, a rodzice wzruszeni. To były cudowne chwile. Najmłodsza córeczka czekała na prezenty z postacią Elsy. Jak udało jej się rozpakować wielkie łóżeczko przygotowane dla niej, nie chciała już się od niego oderwać. Grzegorz również był zachwycony prezentem w postaci wędki, na którą bardzo czekał. Potem razem z Tatą rozpakowywali narzędzia elektryczne, szlifierkę, wkrętarkę i planowali, w jaki sposób będą je wykorzystywać. Mama była w szoku i tylko ze łzami w oczach wszystko obserwowała i układała rzeczy na półkach. Niestety najstarsza córka musiała wyjść do pracy i dopiero wieczorem zobaczyła swoje upominki. Rodzina dzwoniła jeszcze raz bardzo podziękować wszystkim za niezwykły prezent, byli szczerze wzruszeni.
Słowo od Rodziny:
Rodzina dziękowała cały czas w trakcie rozpakowywania prezentów. Wieczorem, gdy ochłonęli, zadzwonili i przekazali, że są ogromnie wzruszeni, że nie spodziewali się wszystkich wspaniałości, które otrzymali. Upominki były trafione w dziesiątkę. "Jeszcze raz dziękujemy z całego serca" - takie podziękowania płyną od Rodziny.
Słowo od Wolontariusza:
Bardzo dziękuję za udaną współpracę i kontakt. Paczki były wspaniałe! Mam nadzieję, że udział w Szlachetnej Paczce przysporzył Wam dużo radości i będzie budował dobry wizerunek klubu. Powołując się na Dzieje Apostolskie 20:35: "We wszystkim pokazałem wam, że tak pracując trzeba wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: "Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu" życzę Wam wszystkiego najlepszego. Dziękujemy, że towarzyszysz nam w niesieniu pomocy tym, którzy mieli mniej szczęścia w życiu. Tylko razem możemy sprawić, że poruszających historii, jak te opisane w Raporcie o Biedzie 2020, będzie tylko mniej.