W tym roku postanowiliśmy podzielić się z Wami świątecznymi opowieściami niektórych zagranicznych zawodników JKH GKS Jastrzębie. Zaczynamy od kanadyjskiego Bożego Narodzenia z Zackary'm Phillipsem. Nie zgadniecie, co Zack uwielbia jeść na święta i co kiedyś dostał pod choinkę!
Moje najpiękniejsze święta...
Jako dziecko uwielbiałem święta pełne śniegu. Kiedyś padało go znacznie więcej, niż obecnie, nawet do 5-6 metrów! Wychodziliśmy na zewnątrz z tatą, który rozpalał ognisko. Kapitalnie to wspominam.
Mój ulubiony świąteczny posiłek...
W Kanadzie ludzie jedzą na święta głównie indyka i różne podobne pokarmy. Natomiast u nas w rodzinie królowały owoce morza. Cała rodzina zbierała się u moich dziadków i tam jedliśmy homary. Do dziś to właśnie homar jest moim ulubionym posiłkiem.
Mój najpiękniejszy prezent pod choinką...
Ponownie muszę wspomnieć o dziadkach, którzy mieli rodzinne konotacje z osobami z Vancouver Canucks. Moim ulubionym zawodnikiem był wtedy Markus Naslund. Na święta otrzymałem jego zdjęcie z podpisem: "Zack, all the best". Miałem dziesięć lat i to był mój najwspanialszy prezent!
Moje Boże Narodzenie 2020...
Niestety, nie spędzę ich z rodziną. Podróżowanie byłoby bardzo ciężkie. Od czasu, kiedy gram za oceanem, mama przesyła mi wielką paczkę z małymi podarkami. Podczas świąt łączymy się przez internet i w ten sposób jestem na rodzinnych świętach poprzez... telewizor u dziadków. Wtedy też otwieramy prezenty. Tak to u mnie wygląda od kilku lat.