Reprezentacja Polski ma za sobą już trzy mecze w ramach turnieju Beat Covid-19 w Słowenii. We wtorkowy wieczór podopieczni Roberta Kalabera minimalnie przegrali z wyżej notowaną ekipą Francji 0:1 (0:0, 0:0, 0:1). W pojedynku wystąpiło siedmiu zawodników JKH GKS Jastrzębie, a obok nich także trzech wychowanków naszego klubu.
Bohaterem dnia był bramkarz Ondrej Raszka, który aż do 54. minuty pozostawał niepokonany. Niestety, w końcu jednak sposób na golkipera naszej brązowej drużyny sprzed roku znalazł Tim Bonzon.
Przeciw Trójkolorowym selekcjoner Robert Kalaber posłał do boju następujących zawodników JKH GKS Jastrzębie: Mateusza Bryka, Kamila Górnego (druga formacja), Arkadiusza Kostka, Radosława Nalewajkę, Macieja Urbanowicza (trzecia formacja) oraz Marcina Horzelskiego i Dominika Jarosza (czwarta formacja). W spotkaniu z Francją zagrali też wychowankowie naszego klubu: Dominik Paś, Kamil Wałęga i Jakub Michałowski.
Środa jest dniem przerwy w turnieju. W czwartek Polacy zmierzą się ze Słowenią, a w piątek zakończą turniej meczem z Rumunią.
W tabeli Beat Covid-19 prowadzi Słowenia (9 pkt.) przed Francją i Austrią (po 6 pkt.) oraz Rumunią (3 pkt.), Polską (2 pkt.) i Ukrainą (1 pkt.).
