Dobre informacje napływają z naszego sztabu medycznego. Po niespełna miesiącu do treningów na lodzie wrócił Siarhej Bahaleisha, który 18 listopada doznał kontuzji w meczu z GKS Tychy. Nie można wykluczyć, że doświadczony białoruski obrońca będzie gotów do gry już za tydzień w wyjazdowym starciu z GKS Katowice.
Przypomnijmy, że w przegranych derbach na Stadionie Zimowym Bahaleisha naderwał więzadło boczne, w efekcie czego trener Robert Kalaber musiał układać linię defensywną bez niego. Dodajmy, że w przypadku Białorusina nie było konieczności interwencji chirurga.
O tym, czy zawodnik będzie mógł wystąpić przeciw GKS Katowice, zadecyduje za tydzień nasz sztab szkoleniowy. Jeśli okaże się to problematyczne, wówczas na powrót do walki o ekstraligowe punkty Bahaleisha zaczeka do styczniowego pojedynku z Energą Toruń.