W drugim meczu turnieju EIHC Christmas Cup w Bytomiu Polska pokonała Węgry 3:2 (1:0, 2:1, 0:1), a dla nas dodatkowym powodem do radości jest to, że głównymi aktorami widowiska okazali się strzelcy dwóch z trzech goli dla biało-czerwonych - Łukasz i Radosław Nalewajka! Co więcej, kluczowe asysty przy dwóch trafieniach zanotowali Jauhenij Kamienieu i Kamil Górny, a na listę punktujących wpisał się też Arkadiusz Kostek. Brawo!
Łukasz Nalewajka otworzył wynik w 15. minucie, strącając krążek po strzale z dystansu Kamienieua. Z kolei Radosław Nalewajka w 34. minucie pocelował z prawego skrzydła i po rykoszecie od kija rywala zamknął rezultat po naszej stronie. Natomiast Kamil Górny przy drugiej z bramek skopiował wyczyn kolegi z defensywy JKH GKS, przy czym tym razem "trzy grosze" do jego uderzenia dołożył Radosław Sawicki. Dodajmy, że wszystkie trzy gole Polacy zdobyli w przewagach. W spotkaniu zagrali także Dominik Jarosz i Marcin Horzelski, a także wychowanek naszego klubu Dominik Paś.
Niestety, mimo trzy bramkowego prowadzenia podopieczni Roberta Kalabera nieco na własne życzenie dopuścili do nerwowej końcówki, pozwalając Węgrom na zmniejszenie rozmiarów porażki. Ostatecznie jednak po ostatniej syrenie w Bytomiu zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego.
Po dwóch dniach Christmas Cup Polacy mają na swoim koncie porażkę z Francją (2:3) i zwycięstwo z Węgrami (3:2). W sobotę na zakończenie zmagań nasza reprezentacja zagra z Ukrainą.
17 grudnia 2021, Bytom, 19:00
Polska - Węgry 3:2 (1:0, 2:1, 0:1)
1:0 Ł. Nalewajka (Kamienieu, Kostek) 14:36, 5/4
2:0 Sawicki (Górny, Łyszczarczyk) 26:33, 5/4
3:0 R. Nalewajka (Kamienieu, Ł. Nalewajka) 33:00, 5/4
3:1 Sagi (Szabo-Pal, Sarpatki) 37:28
3:2 Sagi (Vincze, Paterka) 53:30
Polska: Lewartowski - Ciura, Górny, Sawicki, Paś, Łyszczarczyk - Kamienieu, Kostek, Bukowski, Tyczyński, Ł. Nalewajka - Zieliński, Jaworski, Brynkus, Jarosz, R. Nalewajka - Krawczyk, Horzelski, Słowakiewicz, Jaśkiewicz.