Mamy wspaniałe zakończenie 2021 roku! Nie dość, że w środowy wieczór po raz pierwszy w tym sezonie JKH GKS Jastrzębie pokonał GKS Katowice, to na dodatek uczynił to na obiekcie rywala! Na zwycięstwo 3:2 (0:0, 0:0, 3:2) złożyły się trafienia Dominika Jarosza, Martina Kasperlika i Romana Raca, a także... kilka genialnych interwencji Patrika Nechvatala. Brawo, mistrzowie Polski!
Już pierwsza tercja przekonała nas, że tego dnia będziemy oglądać derbową wymianę ciosów. Obie ekipy miały swoje szanse głównie w przewagach, ale znakomicie między słupkami spisywali się John Murray i Patrik Nechvatal. Pod koniec premierowej partii katowiczanie mogli wyjść na prowadzenie, jednak guma po strzale Macieja Kruczka obiła jedynie słupek jastrzębskiej bramki. Druga odsłona upłynęła pod znakiem hokejowych szachów, które jednak także zakończyły się wynikiem 0:0.
Tym samym na otwarcie wyniku czekaliśmy do trzeciej tercji, w której padło pięć goli. Katowiczan napoczął w 48. minucie Dominik Jarosz przy wydatnym udziale wyraźnie wracającego do wielkiej formy Martina Kasperlika. Z prowadzenia cieszyliśmy się jednak zaledwie niespełna dwie minuty, po których bulik wygrał Mateusz Michalski, zaś wyrok na zasłoniętym Nechvatalu wykonał strzałem z dystansu jego imiennik Bepierszcz.
Wyrównanie na szczęście nie załamało mistrzów Polski. Jastrzębianie ruszyli na bramkę Johna Murraya i szybko odzyskali inicjatywę dzięki Martinowi Kasperlikowi, który znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie po dograniu Mateusza Bryka. Niebawem po raz kolejny tego dnia wybitną interwencję zanotował Patrik Nechvatal, który sobie tylko znanym sposobem wygrał sam na sam z Patrykiem Wronką.
Na finiszu podopieczni Jacka Płachty postawili wszystko na jedną kartę, ale ten stan rzeczy z mistrzowską precyzją zdołał w 59. minucie wykorzystać Roman Rac. Na pocieszenie dla gospodarzy wynik w ostatniej sekundzie ustalił jeszcze Joona Monto.
Tym samym nasi hokeiści kończą 2021 rok cenną wygraną w Satelicie, która daje nam ogromne nadzieje i apetyty przed decydującym o rozstawieniu w fazie play-off styczniem. Na ekstraligowe tafle powrócimy już w 2022 roku!
22 grudnia 2021, Katowice, 18:30
GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 2:3 (0:0, 0:0, 2:3)
0:1 Jarosz (Kasperlik, Górny) 47:04
1:1 Bepierszcz (Michalski) 49:00
1:2 Kasperlik (Bryk, Jarosz) 50:50
1:3 Rac (Górny) 58:56, do pustej bramki
2:3 Monto 59:59
JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Bryk, Górny, Kasperlik, Rac, Kalns - Kamienieu, E. Sevcenko, A. Sevcenko, Pavlovs, Razgals - Kostek, Horzelski, Urbanowicz, Paś, Pelaczyk - Gimiński, Płachetka, R. Nalewajka, Jarosz, Ł. Nalewajka.
Strzały: 32 - 23 / Kary: 6 min - 8 min / Widzów: 679.
Sędziowali: Michał Baca, Sebastian Kłaczyński (główni) oraz Wiktor Zień, Rafał Noworyta (liniowi).
Zadanie „Udział w szkoleniu i rozgrywkach drużyny seniorów JKH GKS Jastrzębie” dofinansowane zostało przez Miasto Jastrzębie-Zdrój.