W piątek oficjalnie wystartują rozgrywki Polskiej Hokej Ligi. JKH GKS Jastrzębie w 1. kolejce podejmie MMKS Podhale Nowy Targ. Ze względu na transmisję w TVP Sport, spotkanie na Jastorze rozpocznie się o godzinie 18:30.
Blisko pół roku trwał rozbrat z ligowym hokejem. Licząc od reaktywacji seniorów, będzie to dla hokeistów JKH GKS Jastrzębie siódmy sezon na najwyższym szczeblu rozgrywek hokejowych w Polsce. Piątek 26 września to oficjalna data startu rozgrywek, choć niektóre spotkania zostały już rozegrane. Mistrz Polski, Ciarko PBS Bank KH Sanok musiał rozegrać trzy pojedynki awansem ze względu na udział w Pucharze Kontynentalnym.
Jeden mecz ligowy ma za sobą najbliższy rywal JKH, MMKS Podhale. 14-sty września nie będzie się jednak nowotarżanom kojarzył zbyt dobrze. Zespół Podhala wrócił z Sanoka z bagażem dziesięciu goli. Honorową bramkę dla Szarotek udało się zdobyć jedynie Patrykowi Wronce. Tak tęgiego lania nikt się nie spodziewał, wszak przed sezon zespół z Nowego Targu wzmocniło kilku doświadczonych wychowanków. Na powrót w rodzinne strony zdecydował się między innymi Damian Kapica, który ostatnie dwa sezon spędził w Jastrzębiu.
W JKH GKS Jastrzębie przed sezonem 2014/2015 dokonano gruntownej przebudowy. Po zajęciu trzeciego miejsca ze stanowiskiem pierwszego trenera pożegnał się Mojmír Trličík. W jego miejsce ściągnięto Róberta Kalábera ze Słowacji. Nowy szkoleniowiec nie miał łatwego zadania. Łyżwy na kołku zawiesiła czeska legenda JKH, Richard Král. Z obcokrajowców pozostał w Jastrzębiu jedynie Richard Bordowski.
Włodarzom JKH i trenerowi Kaláberowi udało się zbudować całkiem ciekawy zespół. Do JKH dołączyło aż siedmiu zawodników zza granicy. Ostatnimi, którzy podpisali umowy byli dwaj reprezentanci Ukrainy. Grający w obronie, Volodymyr Aleksyuk oraz napastnik, Artem Bondariev. - Jestem spokojny o charakter tego zespołu. Zagraniczni hokeiści, którzy dołączyli do JKH bardzo dobrze wkomponowali się w drużynę. Pasują nie tylko pod względem umiejętności, ale również pod kątem mentalności, co sprawia, że wszystko stanowi solidną całość - ocenił w przedsezonowej rozmowie, Róbert Kaláber.
Do wyników meczów kontrolnych, słowacki trener nie przywiązywał zbyt szczególnej uwagi. Ważniejsza była współpraca z zawodnikami, która przebiegała wzorowo. - Sparingi nie są ważne w kontekście wyników. Najważniejsze jest to, że zespół z meczu na mecz był coraz lepszy. Zawodnicy robili to, czego od nich wymagaliśmy. Grali w takim systemie, jaki z trenerem Bernackim ustaliliśmy. Wygrane faktycznie cieszą, ale nie są tak istotne - zaznaczył Słowak.
Teraz jastrzębianie będą się mogli sprawdzić w pojedynku o punkty. JKH z Podhalem nie zagra w optymalnym składzie. Maciej Urbanowicz i Mateusz Danieluk potrzebują jeszcze minimum dwa tygodnie na powrót do pełni sprawności. Zabieg kolana czeka za to Adriana Labrygę. Wciąż nie wiadomo również, czy uda się zatwierdzić do gry hokeistów z Ukrainy. Ta kwestia powinna się wyjaśnić kilka godzin przed rozpoczęciem pojedynku.
Nowy sezon to również nowa jakość na trybunach. Za doping na Jastorze odpowiadać będzie zorganizowany Klub Kibica. Docelowo grupa sympatyków jastrzębskiego hokeja ma założyć stowarzyszenie pod nazwą "Zielono-Czarno-Żółci". Oprócz głośnego i kulturalnego dopingu kibice będą również zajmować się organizacją wyjazdów na mecze, wydawaniem klubowej gazetki, czy organizowaniem konkursów dla kibiców. JKH GKS Jastrzębie serdecznie zachęca do dołączenia się do klubu kibica. Najbliższa okazja podczas piątkowego pojedynku. W przerwie meczu wystarczy podejść do sektora zajmowanego przez najzagorzalszych sympatyków JKH i zgłosić chęć wstąpienia w szeregi KK.
POLSKA HOKEJ LIGA
|
||
JKH GKS JASTRZĘBIE |
26 września, godz. 18.30 1. KOLEJKA Sędziuje: Zbigniew Wolas |
MMKS PODHALE NOWY TARG |
BILANS MECZÓW
|
||
18 (13-2-3) |
ZWYCIĘSTWA | 16 (14-0-2) |
138 | BRAMKI | 120 |
BILANS MECZÓW
|
||
11 (8-1-2) |
ZWYCIĘSTWA | 6 (6-0-0) |
75 | BRAMKI | 51 |