Forma stale rośnie

 
2014-09-04

- Potencjał w naszej drużynie jest wysoki. Nowi zawodnicy bardzo dobrze wprowadzili się do drużyny. Stanowimy dobry zespół, który na pewno będzie liczyć się w walce o najwyższe cele - mówi na finiszu przygotowań do sezonu 2014/2014 bramkarz JKH GKS Jastrzębie, David Zabolotny.

Macie za sobą już dziesięć sparingów. Jak ocenisz formę zespołu na tym etapie przygotowań?
- Na treningach uczymy się coraz to nowszych taktyk. Dzięki sparingom możemy je doszlifować i ocenić, które będą dla nas najlepsze. Forma zespołu stale rośnie. Wszyscy jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do nadchodzącego sezonu.

Swoje umiejętności mogłeś zaprezentować w starciu z czeskim ekstraligowcem. Cała tercja bez puszczonej bramki dała chyba wyraźny sygnał, że Przemysław Odrobny ma godnego konkurenta w rywalizacji o miejsce bramce.
- Bardzo się ucieszyłem, gdy przed meczem trener wraz ze mną i Przemkiem ustalił, że da szansę pokazania się i mnie. Dla mnie ta tercja była bardzo ważna, gdyż Vitkovice były wymagającym rywalem. Jestem zadowolony, że przeszedłem tę próbę i nie wpuściłem gola. W każdej drużynie jest bramkarz numer jeden i dwa. Z Przemkiem bardzo dobrze się dogadujemy. Gdy tylko dostanę szansę grania, daje z siebie wszystko.

Po kontuzji, która wyeliminowała Ciebie ze składu w końcówce ubiegłego sezonu nie ma już zatem ani śladu?
- Jestem w pełni zdrowy, a wszystko to zasługa naszego lekarza i rehabilitanta. Bez nich na pewno nie doszedłbym do siebie tak szybko. Miejmy nadzieje, że kontuzje będą omijać mnie i kolegów z drużyny szerokim łukiem.

Mogłeś więc spokojnie przygotowywać się do sezonu, choć zajęcia pod okiem Róberta Kalábera do najłatwiejszych jednak nie należą…
- Tak, sezon letni przepracowałem w całości. Trener Kaláber przygotował naprawdę ciężkie treningi, ale wyjdą one nam tylko na dobre i pomogą wytrzymać cały sezon.

Martwi trochę Twoja niejasna przynależność klubowa. Na kilka tygodni przed startem ligi, JKH nie może dojść do porozumienia z Orlikiem w sprawie wykupu definitywnego.
- Jest to nie lada problem. Miejmy jednak nadzieję, że dojdzie do porozumienia pomiędzy klubami. Podoba mi się w Jastrzębiu-Zdroju, mamy bardzo dobrą drużynę, kibiców, także inne kluby mogą nam pozazdrościć. Pokładam dużą nadzieję w działaczach klubu z Jastrzębia i czekam na rozwój sytuacji.

W takiej sytuacji raczej ciężko się skupić jedynie na swojej pracy…
- Oczywiście nie jest to dla zawodnika łatwa sytuacja. Jednak zawsze, gdy wychodzę na trening, moje problemy schodzą na drugi plan. Ale nie ukrywam, że chciałbym już być pewny, co do mojej osoby.

Wróćmy jednak do spraw czysto sportowych. Jak ocenisz potencjał JKH po dość gruntownej przebudowie?
- Potencjał w naszej drużynie jest wysoki. Nowi zawodnicy bardzo dobrze wprowadzili się do drużyny. Stanowimy dobry zespół, który na pewno będzie liczyć się w walce o najwyższe cele.

Ciężko będzie chyba zastąpić doświadczonego Richarda Krala, który nietuzinkowymi zagraniami potrafił doprowadzić rywali do szewskiej pasji.
- Richard Kral był jedynym w swoim rodzaju. Po jego akcjach ręce same składały się do oklasków. Musimy jednak uszanować jego decyzję o zakończeniu kariery. Ja osobiście bardzo cieszę się, że miałem możliwość zagrania z nim w jednym zespole.

Może jego rolę w zespole przejmie Leszek Laszkiewicz?
- Leszek Laszkiewicz to niewątpliwie lider naszego zespołu, w końcu jest najlepszym polskim hokeistą. Odgrywa on w naszym zespole bardzo dużą rolę. Na pewno przyczyni się do sukcesów naszej drużyny.

W dotychczasowych sparingach pokazaliście się z dobrej strony, co pokazuje, że współpraca z nowym szkoleniowcem układa się pomyślnie. Jak z Twojej perspektywy to wygląda?
- Moim zdaniem nasz zespół jest dobrze przez trenera poukładany. Staramy się jak najlepiej wykonywać jego zalecenia i przynosi to moim zdaniem zamierzony efekt.

Jaki jest Wasz cel na nowy sezon?
- Mistrzostwo Polski!

Rozmawiał Mariusz Wójcik

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ