Wyszarpany triumf w Sosnowcu

 
2022-12-11

Hokeiści JKH GKS Jastrzębie pokonali w zaległym spotkaniu Zagłębie Sosnowiec 4:3 k. (1:2, 0:0, 2:1, d. 0:0, k. 1:0), dzięki czemu przybliżyli się do podium na dystans czterech punktów. Niemniej, nasz zespół może czuć spory niedosyt, bowiem ponownie mocno szwankowała gra w przewagach. Na szczęście jednak niewykorzystane sytuacje nie zemściły się w karnych, spośród których jedyny został wykorzystany przez Tuukkę Rajamaekiego, pozyskanego przez nasz klub niespełna tydzień temu.

Wynik niedzielnego starcia otworzył w 5. minucie doskonale nam znany Dominik Nahunko, który ładnym strzałem z dystansu pokonał Bence Balizsa. Na wyrównanie czekaliśmy dziesięć minut, gdy podczas gry w osłabieniu Maciej Urbanowicz wespół z Dominikiem Pasiem zanotowali bramkowy wypad na stronę Zagłębia. Niestety, remisu nie udało się utrzymać do przerwy, bowiem na dwie sekundy przed syreną Balizs skapitulował po trafieniu Aleksandra Pawlenki.

W drugiej odsłonie nie oglądaliśmy goli, w czym główną zasługę miał zarówno świetnie dysponowany bramkarz sosnowiczan Patrik Spieszny, jak i... nasza dyskusyjna forma w ofensywie. Jastrzębianie nie wykorzystali m.in. gry w podwójnej przewadze, która zakończyła się zresztą starciem Josefa Mikyski i Michała Kotlorza.

Na początku trzeciej tercji podopieczni Roberta Kalabera wreszcie doprowadzili do remisu za sprawą wspomnianego wyżej Mikyski, który popisał się efektownym golem z ostrego kąta. Po kwadransie gry jastrzębianie zyskali ogromną szansę na uzyskanie prowadzenia, jednak nie tylko zmarnowali przewagi, ale na dodatek pozwolili rywalom na skuteczną kontrę wykończoną przez Kamila Sikorę. Tyle szczęścia, że szalone ataki na finiszu zawodów dały upragnione wyrównanie w 59. minucie, gdy (wreszcie) udało się wykorzystać power-play golem Raivo Freidenfeldsa.

W dogrywce nasi hokeiści mieli szansę na oszczędzenie sobie i nam horroru karnych, jednak i tu Patrik Spieszny wyszedł obronną ręką. Remis 3:3 oznaczał konieczność dodatkowych emocji, w ramach których na dziesięciu strzelców tylko Tuukka Rajamaeki stanął na wysokości zadania.

Teraz przed nami przerwa reprezentacyjna, po której JKH GKS Jastrzębie rozegra jeszcze jedno spotkanie, podejmując lidera z Oświęcimia. Już teraz zapraszamy we wtorek, 20 grudnia na Jastor. Tym meczem pożegnamy hokejowy 2022 rok na naszym obiekcie.

11 grudnia 2022, Sosnowiec, 14:00
Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 3:4 k. (2:1, 0:0, 1:2, d. 0:0, k. 0:1)
1:0 Nahunko (Bernacki, Kozłowski) 04:15
1:1 Urbanowicz (Paś, Kostek) 14:09, 4/5
2:1 Pawlenko (Dubinin, Andriejkiw) 19:58
2:2 Mikyska 41:07
3:2 Sikora (Kozłowski, Bernacki) 45:15, 4/5
3:3 Freidenfelds (Mikyska, Jansons) 58:57, 5/4
3:4 Rajamaeki 65:00 (dec. karny)

JKH GKS Jastrzębie: Balizs - Kostek, Viinikainen, Urbanowicz, Freidenfelds, Paś - Górny, Jansons, Rajamaeki, Mikyska, Svec - Sevcenko, Bryk, Sinegubovs, Jarosz, Pelaczyk - Płachetka, Kamienieu, Szita, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka.

Strzały: 29 - 42 / Kary: 18 min - 12 min / Widzów: 200.
Sędziowali: Robert Długi, Przemysław Gabryszak (liniowi) oraz Sławomir Szachniewicz, Wiktor Zień (główni).

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ