Pięć goli w sześć minut

 
2023-10-20

Hokeiści JKH GKS Jastrzębie kontynuują zwycięską passę w październiku. Boleśnie o tym przekonali się zawodnicy z Nowego Targu, którzy w drugiej tercji stracili pięć goli w sześć minut. Dwie bramki strzelił Maciej Urbanowicz. Jastrzębianie na cztery mecze przed końcem drugiej rundy zajmują trzecie miejsce w tabeli.

Pierwsza tercja to przewaga gospodarzy Jastora. Rywale nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji. Jastrzębskie próby przełamania nowotarskiej obrony przyniosły efekt w 15. minucie spotkania. Goście popełnili błąd przy wyprowadzaniu krążka z własnej tercji. Emil Bagin przejął gumę i zagrał do Dominika Jarosza, który podaniem wzdłuż bramki obsłużył Raivo Freidenfeldsa. Łotysz umieścił krążek w sieci obok interweniującego golkipera Podhala. Dwie minuty przed przerwą świetną okazję do podwyższenia miał ponownie trzeci atak JKH. Tym razem gumę przejął Freidenfelds i zagrał przed bramkę do niepilnowanych Ricardsa Bernhardsa i Jarosza. Niestety jastrzębscy napastnicy nie znaleźli sposobu na pokonanie szwedzkiego bramkarza "Szarotek".

Mecz rozstrzygnął się w drugiej tercji. Najpierw nowotarżanie nie wykorzystali dwóch liczebnych przewag. Najbliżej wyrównania był Patryk Wronka, który trafił krążkiem w słupek. Później w sześć minut rywal został unieszkodliwiony. Między 28. a 34. minutą jastrzębianie zadali pięć celnych trafień. Bramki Dominika Jarosza, Robera Arraka, Marcina Kolusza, Macieja Urbanowicz i Ricardsa Bernhardsa załatwiły wygraną. Po czwartej bramce do boksu zjechał Kevin Lindskoug. Nowotarżanie zostali dosłownie znokautowani. Trenerzy Podhala widząc nieporadność swoich podopiecznych wzięli czas. Rywale nie mieli już prawa podnieść się po tak licznych ciosach.

Po przerwie nasza drużyna spuściła nieco z tonu i starała się kontrolować przebieg meczu. Przyjezdni mieli więcej swobody i mogli sobie na więcej pozwolić. W efekcie w 43. minucie zdobyli honorowe trafienie. Chwilę po tej bramce poszarpali się Yauheni Kameneu z Michaelem Cichym. Bombardowanie gości zakończył w 57. minucie Maciej Urbanowicz. Kapitan JKH zdecydował się na dynamiczny wjazd do tercji rywala. Mimo obrońcy na plecach wjechał przed bramkę Pawła Bizuba, którego pokonał strzałem po lodzie. Ambitni górale walczyli do końca. W przedostatniej minucie zdobyli drugiego gola i na pocieszenie wygrali trzecią tercję.

W niedzielę podopieczni Roberta Kalabera jadą do Katowic. Spotkanie z Mistrzem Polski będzie jubileuszowe. Jastrzębianie rozegrają bowiem 800. mecz w ekstralidze. Pierwsze wznowienie o godz. 15:00.

20 października 2023, Jastrzębie-Zdrój, 18:00
JKH GKS Jastrzębie - PZU Podhale Nowy Targ 7:2 (1:0, 5:0, 1:2)
1:0 Freidenfelds - Jarosz - Bagin 14:03
2:0 Jarosz - Kostek - Kameneu 27:52
3:0 Arrak - Kolusz - Spirko 29:45
4:0 Kolusz 31:07
5:0 Urbanowicz - Bagin - Spriko 32:59, 5/4
6:0 Bernhards 33:29
6:1 Paranica - Wronka - Kudin 42:24
7:1 Urbanowicz - Kostek - Starzyński 56:52
7:2 Worwa - Pangelov-Yuldashev - Wronka 58:48

JKH GKS Jastrzębie: Lacković - Kostek, Wajda, Urbanowicz, Starzyński, Paś - Górny, Martiska, Kolusz, Spirko, Arrak - Viinikainen, Bagin, Bernhards, Jarosz, Freidenfelds - Pelaczyk, Kameneu, R. Nalewajka, Ł. Nalewajka, Zając.

Strzały: 44 - 25 / Kary: 8 min - 8 min / Widzów: 600.
Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Marcin Polak (liniowi) oraz Michał Kłosiński, Grzegorz Cytawa (liniowi).

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ