Hokeiści JKH GKS Jastrzębie powoli wracają myślami do rozgrywek Tauron Hokej Ligi. W poniedziałek większość drużyny pracowała pod czujnym okiem Rafała Bernackiego, natomiast od wtorku opiekę nad zespołem (już w pełnym zestawieniu) przejął Robert Kalaber. „Zrealizowaliśmy wszystkie założenia” - deklaruje Bernacki odnośnie działań w trakcie „przerwy na reprezentację”.
Jak już informowaliśmy, miniony tydzień nasi hokeiści poświęcili na pracę nad przygotowaniem fizycznym. Od piątku do niedzieli drużyna miała wolne, natomiast w poniedziałek rozpoczęła się „ostatnia prosta” przed piątkowym pojedynkiem z Marmą Ciarko STS Sanok, którym jastrzębianie rozpoczną rywalizację w ramach III rundy fazy zasadniczej.
W poniedziałkowych zajęciach nie uczestniczyli kadrowicze (Maciej Miarka, Arkadiusz Kostek, Dominik Paś i Robert Arrak), który odpoczywali po Turnieju o Puchar Niepodległości w Sosnowcu. Warto dodać, że z uwagi na ich absencję w minionym tygodniu Rafał Bernacki zaprosił do udziału w treningach dwóch zawodników z pierwszoligowych rezerw.
„Chłopcy mocno popracowali przez ten czas, ale mieli też okazję do głębszego oddechu. Generalnie możemy być zadowoleni z tego, że w pełni zrealizowaliśmy wszystkie założenia dotyczące przerwy w rozgrywkach” - powiedział Bernacki.
Przypomnijmy, że 17 listopada JKH GKS Jastrzębie podejmie na Jastorze Marmę Ciarko STS Sanok, natomiast w niedzielę czeka nas daleki wyjazd do Torunia.
