Nie lada wyzwanie czeka hokeistów JKH GKS Jastrzębie. We wtorek na Jastor przyjedzie brązowy medalista z ubiegłego sezonu, Podhale Nowy Targ, który w obecnych rozgrywkach jeszcze nie przegrał.
Trzy mecze i tyle samo zwycięstw - takim bilansem może pochwalić się najbliższy przeciwnik wicemistrza Polski. O ile wygrane z Zagłębiem Sosnowiec (8:0) i Nestą Toruń (4:1) nie są niczym nadzwyczajnym to ostatnia dość łatwa wygrana z GKS-em Tychy (5:1) już tak. W ligowej tabeli Szarotki zajmują drugie miejsce. Pierwsza jest Unia Oświęcim, która ma jednak rozegrany jeden mecz więcej.
Znacznie niżej w ligowej stawce plasują się podopieczni Roberta Kalabera. Wicemistrzowie wygrali dwa z trzech spotkań, ulegając jedynie na wyjeździe mistrzowi z Tychów w stosunku 0:3. Aktualnie JKH zajmuje siódme miejsce. Jastrzębianie nie mają łatwego zadania w tym sezonie. Kadra została znacznie odmłodzona, a dodatkowo srebrnych medalistów z poprzedniego sezonu trapią kontuzje. Jeszcze przed sezonem ze składu wypadł Juraj Petro, który zmagał się z urazem barku. Słowacki środkowy wznowił już treningi, ale potrzebuje jeszcze kilka dni, by wrócić do pełni sił.
Po wydarzeniach z ostatnich dni śmiało można stwierdzić, że Jastor zmienił się w szpital, bo do listy kontuzjowanych dopisano kilka kolejnych nazwisk. O prawdziwym pechu mogą mówić Grzegorz Rostkowski i Mate Tomljenović. Pierwszy ma problem z więzadłami w kolanie i jego rozbrat z hokejem potrwa jeszcze trochę czasu. Chorwacki bramkarz nie dokończył natomiast czwartkowego treningu, podczas którego doznał urazu łękotki. Prześwietlenie, które zostanie wykonane w najbliższych dniach ma dać odpowiedź na pytanie, ile potrwa przerwa od hokeja. Ponadto Jakub Schejbal rozchorował się i w poniedziałek nie trenował. Gdyby tego było mało, podczas niedzielnego meczu w Sosnowcu cios krążkiem w twarz otrzymał Patryk Matusik. Uderzenie było na tyle mocne, że szczęka młodego napastnika musiała zostać "zadrutowana", co skutecznie uniemożliwi Matusikowi występy w najbliższych kilku meczach.
Mimo tych wszystkich przeciwności jastrzębianie zrobią wszystko, by punkty zostały na Jastorze. Będzie to bardzo trudne zadanie do zrealizowania, ale na pewno w zasięgu hokeistów JKH. Dużo będzie zależeć od najbardziej doświadczonych zawodników w drużynie, wszak Leszek Laszkiewicz, Mateusz Danieluk, czy Richard Bordowski są w stanie skierować młodszą część drużyny na właściwe tory, które poprowadzą gospodarzy do kolejnego zwycięstwa. Dlatego nie trzeba nikogo przekonywać do tego, by punktualnie o godzinie 18:00 zasiąść na trybunach Jastoru i głośnym dopingiem wesprzeć jastrzębskich hokeistów.
POLSKA HOKEJ LIGA
|
||
JKH GKS JASTRZĘBIE |
15 września, godz. 18.00 4. KOLEJKA Sędziuje: Sebastian Molenda |
TATRYSKI PODHALE NOWY TARG |
|
BILANS MECZÓW |
|
27 (20-3-4) |
ZWYCIĘSTWA | 18 (16-0-2) |
169 | BRAMKI | 136 |
|
BILANS MECZÓW |
|
16 (13-1-2) |
ZWYCIĘSTWA | 7 (7-0-0) |
92 | BRAMKI | 56 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych