Wieloletni kapitan JKH GKS Jastrzębie, Maciej Urbanowicz wraca na Jastor. Ku zmartwieniu wszystkich sympatyków JKH, w roli rywala wicemistrzów Polski. W niedzielny wieczór jastrzębianie zmierzą się z Comarch Cracovią w ramach 6. kolejki Polskiej Hokej Ligi.
Postać Macieja Urbanowicza na stałe zapisała się w historii jastrzębskiego hokeja. Kiedy popularny "Urban" był kapitanem, JKH GKS Jastrzębie święcił swoje największe sukcesy: Puchar Polski, dwukrotnie wicemistrzostwo Polski oraz brązowy medal MP. Skrzydłowy reprezentacji Polski po raz pierwszy od sześciu sezonów zagra przeciwko swojemu byłemu klubowi. To z resztą nie jedyny zawodnik z aktualnego składu Pasów, który w przeszłości występował z jastrząbkiem na piersi. Są to również Mateusz Rompkowski, Grzegorz Pasiut, Damian Kapica, Bartosz Dąbkowski, czy Filip Drzewiecki.
W niedzielny wieczór trzeba będzie jednak odstawić sentymenty na bok. Na przeciwko siebie staną dwie zupełnie różne ekipy. Mocno odmłodzone Jastrzębie i wzmocniona Cracovia, która po dwóch sezonach bez półfinału chcę za wszelką cenę powrócić na mistrzowski tron. Ostatnio Pasy musiały jednak przełknąć gorycz porażki. Cracovia grała u siebie, ale aktualny posiadacz wszystkich krajowych trofeów, GKS Tychy nie miał żadnych skrupułów, by wypunktować rywala 5:2. Choć sezon się dopiero zaczął, to właśnie Tychy i Cracovia są typowani jako przyszli finaliści Polskiej Hokej Ligi.
Jastrzębianie natomiast mają zupełnie inaczej sprecyzowane cele na sezon 2015/2016. Podopieczni Roberta Kalabera będą chcieli przejść przez sezon metodą małych kroków. Pierwszym z nim ma być awans do czołowej szóstki, by przed podziałem ligi na dwie grupy móc grać z mocniejszymi rywalami. Dopiero później hokeiści JKH postarają się o kolejny w historii klubu półfinał, czyli awans do strefy medalowej. To w dużej mierze zależeć będzie od finansów oraz postawy młodszych zawodników jastrzębskiego klubu.
Na razie nie wygląda to najgorzej. Po pięciu spotkaniach JKH zajmuje szóstą lokatę w tabeli, gromadząc na swoim koncie 11 punktów. Tyle samo oczek zgromadziła Cracovia, która tylko dzięki lepszemu bilansowi bramek plasuje się na piątym miejscu. W niedzielę obydwie drużyny stoczą więc korespondencyjny pojedynek. Mocniejszy skład mają na pewno krakowianie, co nie musi jednak oznaczać, że podopieczni Rudolfa Rochaczka wywiążą się z roli faworyta. Tym bardziej, że jastrzębianie za wszelką cenę będą chcieli wykorzystać atut własnej tafli, który w trudnym sezonie może okazać się nieoceniony. Dodatkową motywacją będzie chęć sprawienia miłego prezentu dla Kamila Górnego, który w niedzielę 20 września będzie świętował 26-te urodziny.
POLSKA HOKEJ LIGA
|
||
 JKH GKS JASTRZĘBIE |
20 września, godz. 18.00 6. KOLEJKA Sędziuje: Patryk Pyrskała |
 COMARCH CRACOVIA |
|
|
BILANS MECZÓW |
|
| 19 (17-0-2) |
ZWYCIĘSTWA (1 remis) |
38 (34-2-2) |
| 158 | BRAMKI | 223 |
|
|
BILANS MECZÓW |
|
| 12 (10-0-2) |
ZWYCIĘSTWA (1 remis) |
16 (15-0-1) |
| 84 | BRAMKI | 98 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych
