Trzy punkty przywożą z Jantoru hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy w meczu 9. kolejki Polskiej Hokej Ligi pokonali Naprzód Janów 6:3. Hat-tricka na swoim koncie zapisał Michal Plichta.
W obecnej sytuacji, gdy słowacki szkoleniowiec JKH GKS, Robert Kaláber ma do dyspozycji zaledwie trzy piątki styl schodzi na dalszy plan. Stąd podczas wtorkowego pojedynku z Naprzodem Janów liczyły się tylko punkty. Jastrzębianie zaczęli szybko, bo już po 35. sekundach gry Radosław Nalewajka dał gościom prowadzenie. Kolejne bramki padły, gdy po obustronnym wykluczeniu zrobiło się trochę więcej miejsca na lodzie. Na 2:0 podwyższył Michal Plichta, popisując się ładnym strzałem z backhandu, a chwilę później kontaktową bramkę zdobył Patrik Vrana. Niespełna trzy minuty przed przerwą przyjezdni znów prowadzili różnicą dwóch goli. Na listę strzelców wpisał się drugi z braci Nalewajków, Łukasz.
Po przerwie drugie trafienie dołożył Plichta i to uśpiło czujność jastrzębian. Janowanie zdołali zamienić na gole dwie gry w liczebnej przewadze i jeszcze przed przerwą zrobiło się gorąco. W decydującej odsłonie do siatki trafiali już tylko zawodnicy JKH. Wygraną wicemistrzów przypieczętowały gole autorstwa Michala Plichty, który ustrzelił hat-tricka oraz Jakuba Schejbala, który ustalił wynik meczu w 56. minucie. Dzięki zwycięstwu 6:3 w Janowie podopieczni Roberta Kalábera wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli, spychając z tej pozycji Podhale, które przegrało po rzutach karnych w Opolu.
W piątek jastrzębianie wrócą przed własną publiczność. Na Jastor przyjedzie Polonia Bytom, która niespodziewanie odprawiła mistrza Polski, GKS Tychy, który przegrał w Bytomiu 2:4. Mecz z Polonią będzie również idealną okazją do podziękowania Adrianowi Labrydze za wspaniałe sześć sezonów, jakie spędził w klubie z Leśnej. Popularny "Leon" oficjalnie zakończył zawodową karierę i zgodnie z daną obietnica JKH GKS Jastrzębie przygotował z tej okazji małą uroczystość.
Polska Hokej Liga - 9. kolejka - 29/09/2015 (wtorek) - Katowice - godz. 19:00
NAPRZÓD JANÓW - JKH GKS JASTRZĘBIE 3:6 (1:3, 2:1, 0:2)
0:1 - 00:35 - Radosław Nalewajka - Łukasz Nalewajka, Tomáš Semrád
0:2 - 13:29 - Michal Plichta - Tomáš Semrád, Juraj Petro
1:2 - 14:07 - Patrik Vrána - Marek Pohl, Michał Gryc
1:3 - 17:19 - Łukasz Nalewajka - Leszek Laszkiewicz, Michał Szczurek
1:4 - 22:46 - Michal Plichta - Juraj Petro, Kamil Świerski
2:4 - 26:52 - Michał Gryc - Marek Pohla, Patrik Vrana (5/4)
3:4 - 32:30 - Marek Indra - Alaksandr Michiejenak, Adrian Kurz (5/4)
3:5 - 48:48 - Michal Plichta - Tomasz Kulas, Juraj Petro
3:6 - 55:21 - Jakub Schejbal - Tomasz Kulas, Łukasz Nalewajka (5/4)
Naprzód Janów: M. Elżbieciak (Szczerba) - Kurz, Ł.Elżbieciak, Michiejenak, Parzyszek, Indra - Vrána, Kosakowski, Gryc, Pohl, Radwan - Krokosz, Sarna, Stachura, Jakubik, Sękowski - Lacheta, Rasikoń, Bibrzycki, Piper, Rajski.
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Berggruen) - Bigos, Górny, Laszkiewicz, Ł. Nalewajka, Kulas - Janaćek, Semrád, Danieluk, Petro, Plichta - Pastryk, Schejbal, R. Nalewajka, Jaworski, Świerski oraz Dudkiewicz, Szczurek, Matusik.
Kary: 20 min - 18 min / Strzały: 24-37 / Widzów: 350.
Sędziowali: Michał Baca (główny) - Artur Hyliński, Rafał Noworyta (liniowi).
Trenerzy: Mariusz Jakubik (Naprzód Janów) - Robert Kaláber (JKH GKS Jastrzębie).