Po piątkowej porażce z Zagłębiem Sosnowiec nasze optymistyczne nastroje, będące efektem wcześniejszej serii zwycięstw, zostały nieco ostudzone. Liczyliśmy na ''pójście za ciosem'', a tymczasem musieliśmy pogodzić się ze stratą ważnych punktów. W niedzielę w Sanoku podopieczni Roberta Kalabera nie będą mieli ''marginesu błędu'' - w tym spotkaniu musimy wygrać w regulaminowym czasie gry, jeżeli w drugiej połowie października chcemy myśleć o skutecznej walce o Puchar Polski.
Ekipa z Sanoka zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, wyprzedzając jedynie trawione kryzysem organizacyjnym Podhale Nowy Targ. Texom STS zdobył zresztą jedyne ''trzy oczka'', pokonując u siebie ''Szarotki'' pod koniec września. W pozostałych pojedynkach gospodarze niedzielnego meczu musieli uznać wyższość rywali, a w październiku dość wyraźnie przegali kolejno z Unią Oświęcim (1:4), GKS Katowice (0:3) i GKS Tychy (3:8). Z kolei w pierwszej rundzie drużyna trenera Elmo Aittoli napędziła nam nieco strachu na Jastorze, doprowadzając do wyrównania mimo prowadzenia jastrzębian 3:0! Oznacza to tylko tyle, że sanoczan lekceważyć nie można. Warto też zauwazyć, że zespół z Podkarpacia stracił w tym sezonie tylko o... dwie bramki więcej niż JKH GKS Jastrzębie.
Historia rywalizacji jastrzębsko-sanockiej liczy sobie już ponad pół wieku. Po raz pierwszy ekipy z Jastrzębia-Zdroju i Sanoka spotkały się w sezonie 1971/72, czyli w pierwszym historycznym sezonie naszej drużyny na szczeblu centralnym - w ówczesnej II lidze. Pojedynki z Sanokiem to codzienność lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, a następnie... ostatnich kilkunastu lat - przy czym te ostatnie już w ekstralidze. W 2011 roku to właśnie pokonanie tego konkurenta otworzyło prowadzonym przez Jirziego Reznara jastrzębianom wrota czołowej czwórki. Z kolei pod koniec 2012 roku z Sanokiem wiązał się pierwszy historyczny sukces naszego klubu, jakim był Puchar Polski. Przypomnijmy sobie to spotkanie - z tamtej ekipy do dziś w JKH GKS mamy Macieja Urbanowicza i Kamila Górnego.
Finał Pucharu Polski (29.12.2012)
JKH GKS Jastrzębie - Ciarko KH Sanok 4:2 (0:1, 1:1, 3:0)
Bramki: Danieluk 40, Labryga 42, Prochazka 48, Górny 57 - Malasiński 3, Mojżisz 36
JKH GKS Jastrzębie: Kosowski - Zatko, Górny, Danieluk, Kral, Kapica - Labryga, Bryk, Sulka, Słodczyk, Bordowski - Pastryk, Mat. Rompkowski, Salamon, Prochazka, Urbanowicz - Dąbkowski, Kogut, Marzec, Mac. Rompkowski.
TAURON HOKEJ LIGA
SEZON ZASADNICZY 2024/2025
MARMA CIARKO STS SANOK |
12. KOLEJKA 13 października 2024 godzina 17:00 TRANSMISJA>> |
JKH GKS JASTRZĘBIE |
||
U SIEBIE |
OGÓŁEM | EKSTRALIGA |
OGÓŁEM | NA WYJEŹDZIE |
23 (17-2-4) |
40 (30-3-7) |
ZWYCIĘSTWA |
39 (29-1-9) |
14 (8-1-5) |
131 | 230 | BRAMKI | 238 | 111 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych