W niedzielę o godz. 17:00 hokeiści JKH GKS Jastrzębie podejmą na własnej tafli Energę Toruń i tym pojedynkiem zainaugurują piątą - a zarazem ostatnią - rundę fazy zasadniczej ekstraligi. Po wysokiej porażce na Jastorze z Comarch Cracovią nasze humory są diametralnie różne od tych z poprzedniej niedzieli... Liczymy rzecz jasna, że nasz zespół szybko podniesie się po piątkowym ''wypadku przy pracy'' - dlatego tym bardziej zachęcamy kibiców dodatkowego wsparcia z trybun!
Analizę piątkowych wydarzeń pozostawimy naszemu sztabowi trenerskiemu. Zapewne z perspektywy czasu przyjdzie nam wrócić do... dziwnego meczu z ''Pasami'', gdzie rywalom ''wpadało wszystko'', a nam na drodze w 95% przypadków stawał debiutujący w Cracovii Dominik Salama. Ciemnoskóry Fin miał już zresztą okazję zajść nam za skórę jako bramkarz STS Sanok, który w listopadzie 2023 roku sensacyjnie zdobył Jastor. Znamy zatem umiejętności tego golkipera i wiemy, że potrafi zagrać wybitnie, a tak właśnie stało się 10 stycznia. Faktem jest również, iż niektórzy nasi liderzy mają za sobą krótką przerwę spowodowaną chorobami. Bez wątpienia Robert Kalaber i Rafał Bernacki przepracowali już to, czego byliśmy świadkami w piątek i zdecydowanie potrafią ocenić, na ile wysoka przegrana była dziełem wyjątkowo niekorzystnego zbiegu okoliczności, a na ile... rzeczywiście jest się czym przejmować.
Zajmijmy się jednak niedzielnym meczem z Energą Toruń. Inauguruje on bowiem nasze zmagania w piątej rundzie, której układ - co przypominamy - jest zależny od sytuacji w tabeli Tauron Hokej Ligi po trzech rundach. Z tego też powodu w ciągu najbliższych tygodni jastrzębianie podejmują na Jastorze Energę, a także Podhale Nowy Targ, Re-Plast Unię Oświęcim oraz Comarch Cracovię, zarazem goszcząc kolejno w Sanoku, Tychach, Katowicach i Sosnowcu. Na ten moment zajmujemy mocną czwartą pozycję, która daje ''mały handicap'' w 1/4 finału. Możemy domniemywać, że dogonienie lidera z Tychów jest już poza zasięgiem (to dystans 15 pkt. do odrobienia w ośmiu meczach), ale o podium możemy jeszcze powalczyć. Z drugiej jednak strony - za naszymi plecami czają się nie tylko krakowianie, ale też torunianie, którzy za sprawą kapitalnej dyspozycji w grudniu ni stąd, ni zowąd dołączyli do walki o czwórkę.
I dlatego właśnie niedzielne spotkanie ze ''Stalowymi Piernikami'' jest tak ważne. Możemy bowiem uciec podopiecznym Juhy Nurminena na dwucyfrowy dystans, ale w przypadku porażki ta ''przepaść'' zmaleje do zaledwie czterech ''oczek''. Na plus na pewno zapisujemy fakt, że w przypadku równej liczby punktów to jastrzębianie znajdą się wyżej w tabeli - w czterech poprzednich pojedynkach nasi hokeiści byli bowiem górą (7:2, 4:3, 2:1, 3:2), przy czym w trzech ostatnich zdobywali po dwa punkty za triumfy w dogrywce. Oczywiście mamy nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie i... o podobną statystykę będziemy ''martwić się'' w korespondencyjnych pojedynkach o drugą lub trzecią pozycję.
TAURON HOKEJ LIGA
SEZON ZASADNICZY 2024/2025
 JKH GKS JASTRZĘBIE |
37. KOLEJKA 12 stycznia 2025 godzina 17:00 TRANSMISJA>> BILETY>> |
 KH ENERGA TORUŃ |
||
| U SIEBIE |
OGÓŁEM | EKSTRALIGA |
OGÓŁEM | NA WYJEŹDZIE |
| 30 (28-2-0) |
51 (43-7-1) |
ZWYCIĘSTWA |
18 (13-2-3) |
6 (4-1-1) |
| 158 | 256 | BRAMKI | 154 | 72 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych
