W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej hokeiści JKH GKS Jastrzębie rozgromili na wyjeździe zawsze niewygodną ekipę Zagłębia Sosnowiec 7:0 (2:0, 2:0, 3:0). Tak okazała wygrana na trudnym terenie to bez dwóch zdań ogromna dawka optymizmu przed rozpoczynającą się w najbliższą niedzielę fazą play-off. Dorobkiem strzeleckim podzielili się: Martin Kasperlik (dwa gole), Hannu Kuru, Roman Rac, Jakub Ślusarczyk Szymon Kiełbicki i Teemu Pulkkinen. Na plus zapisujemy trafienie w przewadze oraz trzy skuteczne dobitki. A teraz... czekamy na rozpoczęcie ćwierćfinałowych bojów z Energą Toruń!
Niedzielne spotkanie w Arcelor Mittal Park rozpoczęło się wprawdzie od ataków gospodarzy, ale to jastrzębianie zadali pierwszy cios. W 10. minucie goście potrzebowali zaledwie ośmiu sekund kary dla Michała Naróga, aby objąć prowadzenie - stało się to za sprawą skutecznej dobitki Hannu Kuru, który wykorzystał mocny strzał z dystansu Aleksiego Makeli. Tuż przed przerwą nasz zespoł podwyższył prowadzenie po znakomitej szarży Emila Bagina, który - choć jest nominalnym obrońcą - zdążył nas już przyzwyczaić do swoich ofensywnych atutów. Po krótkim rajdzie Bagin pocelował w słupek, co dobitką do odsłoniętej bramki ukoronował Roman Rac.
W drugiej odsłonie obejrzeliśmy kolejne dwa gole. W 25. minucie po kolejnej dobitce było już 0:3 - tym razem Jakub Żurek pokusił się o mocne uderzenie spod niebieskiej, a gumę odbitą od bramkarza Zagłębia skierował do siatki Martin Kasperlik. Nieco ponad sześćdziesiąt sekund później po raz czwarty ukłuł Jakub Ślusarczyk, który indywidualnie wykończył znakomitą kontrę naszej ekipy. Środkowa partia mogła zakończyć się jeszcze wyższym prowadzeniem JKH GKS, ale Mikołaj Szczepkowski do drugiej przerwy już nie skapitulował.
Niestety dla golkipera Zagłębia, w pierwszych minutach trzeciej tercji jastrzębianie znów dwukrotnie umieścili krążek w bramce, w efekcie czego na tafli pojawił się jego zmiennik Gabriel Kaczkowski. W 42. minucie Szczepkowskiego ponownie pokonał Kasperlik, inteligentnie decydując się na indywidualne rozwiązanie kontrataku. W 45. minucie było już 0:6, jako efekt strzału z Dmitrija Załamaja i przekierowania gumy przez Szymona Kiełbickiego. Listę snajperów podpisał w 51. minucie Teemu Pulkkinen, tuż po wybronionej przez Zagłębie karze dla Jesperiego Viikili.
Na koniec warto dodać, że wśród bohaterów dnia był także Vilho Heikkinen, który zachował czyste konto i wybronił wszystkie 22 strzały gospodarzy.
Tym samym JKH GKS Jastrzębie kończy fazę zasadniczą na czwartym miejscu i z tej pozycji przystąpi do decydującej części sezonu.
16 lutego 2025, Sosnowiec, 18:00
EC Będzin Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 0:7 (0:2, 0:2, 0:3)
0:1 Kuru - Petras - Makela 09:22, 5/4
0:2 Rac - Bagin - Kasperlik 18:24
0:3 Kasperlik - Żurek - Rac 25:23
0:4 Ślusarczyk - Zając - Ł. Nalewajka 26:29
0:5 Kasperlik 41:20
0:6 Kiełbicki - Załamaj - Kasperlik 44:37
0:7 Pulkkinen - Petras - Makela 50:10
JKH GKS Jastrzębie: Heikkinen - Ronkainen, Makela, Pulkkinen, Kuru, Kaleinikovas - Żurek, Bagin, Kasperlik, Rac, Petras - Górny, Załamaj, Urbanowicz, Kiełbicki, Kamiński - Kunst, Hanzel, Ślusarczyk, Ł. Nalewajka, Zając.
Strzały: 28 - 22 / Kary: 10 min - 4 min / Widzów: 2 500
Sędziowali: Bartosz Suski, Michał Baca (główni) oraz Sławomir Szachniewicz, Kacper Król (liniowi).
Zadanie „Udział w szkoleniu i występy w rozgrywkach drużyny seniorów JKH GKS Jastrzębie” dofinansowane zostało przez Miasto Jastrzębie-Zdrój.
