Nazwisko ''Laszkiewicz'' znaczy w jastrzębskim hokeju bardzo wiele. Dlatego tym milej nam poinformować, że dwuletnią umowę z naszym klubem podpisał 19-letni Oskar Laszkiewicz - utalentowany napastnik młodzieżowych reprezentacji Polski, a zarazem syn Daniela Laszkiewicza, który wraz z Leszkiem - obecnie dyrektorem sportowym JKH GKS - rozpoczynał piękną karierę na ''starym'', odkrytym Jastorze. Oskarowi życzymy nawiązania do pięknych rodzinnych tradycji i... stania się kolejną legendą jastrzębskiego hokeja!
Oskar Laszkiewicz urodził się 4 kwietnia 2006 roku w Krynicy, ale swoje pierwsze poważne hokejowe kroki stawiał w Krakowie, gdzie przez lata gwiazdą drużyny ''Pasów'' był jego tata - Daniel Laszkiewicz. Wraz z reprezentacją Polski do lat szesnastu miał okazję nie tylko występować na niwie międzynarodowej, ale też uczestniczyć w rozgrywkach młodzieżowej ligi czeskiej. W sezonie 2022/23 zadebiutował w seniorach na zapleczu ekstraligi w szeregach SMS PZHL Katowice, jak również wystąpił w Mistrzostwach Świata Juniorów U18. Występów w hokejowych ''mundialach'' byłoby więcej, jednakże dwukrotnie Oskarowi w zrealizowaniu powołań w biało-czerwone barwy przeszkodziły kontuzje.
W ostatnich dwóch latach Laszkiewicz zanotował także okazjonalne występy w rezerwach naszego klubu, zaś w ubiegłym sezonie zaliczył debiut w ekstralidze w wyjazdowym styczniowym pojedynku z Energą Toruń. Warto dodać, że Oskar Laszkiewicz doskonale zna się z innymi naszymi zawodnikami z rocznika 2006.
''Podpisaliśmy z Oskarem kontrakt na dwa sezony. To bardzo perspektywiczny zawodnik, dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi i mający za sobą lata gry w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Już rok temu chcieliśmy pozyskać go do naszego klubu, ale wówczas na przeszkodzie stanęła kontuzja, która wykluczyła go z udziału w Mistrzostwach Świata Juniorów. Obecnie Oskar jest już w pełni zdrowy i ma za sobą miesięczne testy w JKH GKS Jastrzębie, w których wykazał swoją przydatność do drużyny'' - powiedział dyrektor sportowy JKH GKS Jastrzębie Leszek Laszkiewicz.
Fot. Facebook / PolskiHokej