Oto jastrzębski charakter!

 
2025-10-26 Ekstraliga

Te wspaniałe chłopaki nie przestają nas zadziwiać! Hokeiści JKH GKS Jastrzębie wygrali w niedzielne popołudnie w Toruniu po dogrywce 3:2, choć jeszcze na cztery minuty przed syreną przegrywali 1:2. Potem jednak Fredrik Forsberg wypalił jak z... kolubryny, zaś w dogrywce rajd Aku Alho dał nam dwa punkty. Triumf nad Energą oznacza, że podopieczni Rafała Bernackiego awansowali na drugie miejsce w ekstralidze i mają w swoich rękach los kwalifikacji do Pucharu Polski. Niech ta niesamowita jesień nigdy się nie kończy!

Początek zawodów należał do gospodarzy, którzy bynajmniej nie mieli zamiaru odpuszczać finałów w Krynicy i chcieli pójść za ciosem po zdobyciu Zimnigo Stadionu w Karwinie. Jastrzębianie dobrze się bronili, ale w 14. minucie popełnili błąd krycia pozostawiając za dużo miejsca Denissowi Fjodorovsowi, który wykorzystał sprytne podanie do tyłu nacierającego... za naszą bramkę Jakuba Lewandowskiego. Na to trafienie goście mogli odpowiedzieć jeszcze przed przerwą, jednak Anton Svensson dwukrotnie okazał się lepszy od Danielsa Berzinsa.

Na szczęście na wyrównanie nie musieliśmy długo czekać i już w czwartej minucie drugiej tercji Berzins dopiął swego, dobijając z ''drugiego skrzydła'' mocny strzał Forsberga zza bulika. Podrażnieni gospodarze ruszyli do ataku, ale Karolus Kaarlehto przez niemal kwadrans nie dawał się pokonać. W końcu jednak po drugiej z kar w tej tercji Szwed musiał skapitulować, kiedy Zdenek Sedlak przekierował gumę do niekrytego na metr przed bramką Lewandowskiego, a ten - niczym swój słynny ''piłkarski imiennik'' - nie zmarnował okazji.

Tym samym z rezultatem 2:1 dla torunian rozpoczęliśmy trzecią odsłonę. Początek należał wprawdzie do gospodarzy, ale z minuty na minutę podopieczni Rafała Bernackiego wydawali się przejmować inicjatywę. Sporo było jednak niedokładności w grze obu ekip, na co niewątpliwy wpływ miała stawka zawodów. Wiele wskazywało na to, że o rozstrzygnięciu może decydować jeden błąd i... tak właśnie się stało w 57. minucie. Torunianie napierani przez naszych napastników stracili w prosty sposób krążek, co z podziwu godną konsekwencją wykorzystał wspomniany już wielokrotnie Fredrik Forsberg. Gdy Szwed tylko przejął gumę pod bandą wypalił niczym z armaty w kierunku swojego rodaka z toruńskiej bramki i... momentalnie uciszył Tor-Tor. Gospodarze chcieli odzyskać prowadzenie, jednak Karolus utrzymał nas w grze o wygraną i tym samym po raz kolejny przyszło nam obejrzeć dogrywkę.

Doliczony czas gry JKH GKS Jastrzębie rozegrał na tyle inteligentnie, że poza jedną akcją Energi to nasz zespół trzymał inicjatywę. W końcu w 62. minucie nasza trójka ruszyła zza bramki Kaarhelto, co podsumował kapitalnym rajdem Aku Alho. Wszyscy spodziewali się rozegrania, a tymczasem fiński defensor wziął na siebie ciężar odpowiedzialności i huknął ''z najazdu'', po raz kolejny zaskakując Svenssona. Dwa punkty i fotel wicelidera jadą do Jastrzębia!

W kolejnym spotkaniu JKH GKS Jastrzębie podejmie w Karwinie Comarch Cracovię i będzie to kolejny niezwykle istotny w aspekcie Pucharu Polski mecz. Dość przypomnieć, że drugą rundę zakończymy za tydzień w Sosnowcu na obiekcie aktualnie prowadzącego w ekstralidze Zagłębia Sosnowiec. 

26 października 2025, Toruń, 17:00
KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie 2:3 d. (1:0, 1:1, 0:1, d. 0:1)
1:0 Fjodorovs - Lewandowski - Jaworski 13:12
1:1 Berzins - Forsberg - Sihvonen 23:51
2:1 Lewandowski - Worona - Sedlak 38:29 5/4
2:2 Forsberg 56:49
2:3 Alho - Charvat - Urbanowicz 61:22

JKH GKS Jastrzębie: Kaarlehto - Alho, Bagin, Sihvonen, Berzins, Forsberg - Bezuska, Onak, Urbanowicz, Kiełbicki, Ślusarczyk - Charvat, Hanzel, R. Nalewajka, Stolarski, Ł. Nalewajka - Wojciechowski, Adamek, Zając, Kolat, Laszkiewicz.

Komentarze 0

Zostaw Komentarz

tel./fax 32 476 16 50
aleja Jana Pawła II 6a, 44-335 Jastrzębie-Zdrój

Formularz kontakowy

 
 
 


 

Administratorem danych jest Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie, ul. Leśna 1, 44-335 Jastrzębie-Zdrój. Dane wpisane w formularzu kontaktowym będą przetwarzane w celu udzielania odpowiedzi na przesłane zapytanie.

NASTĘPNY MECZ