Z tarczą opuszczają Nowy Targ hokeiści JKH GKS Jastrzębie! Po niezwykle zaciętym pojedynku podopieczni Roberta Kalabera zwyciężyli Szarotki w dogrywce, w której bramkę na wagę dwóch punktów zdobył Leszek Laszkiewicz. Świetne zawody między słupkami bramki JKH rozegrał Tomasz Fuczik, który chwilę przed trafieniem Laszkiewicza obronił rzut karny wykonywany przez Dariusza Gruszkę.
Słowacki szkoleniowiec Robert Kalaber wiedział, jak szybko wpłynąć na swoich zawodników i po druzgocącej klęsce z Tychami (2:9) młodzi zawodnicy zdążyli wyciągnęli wnioski. W Nowym Targu musieli co prawda odrabiać straty od 27. minuty, gdy podczas liczebnej przewagi trafił Jarkko Hattunen, ale w zamian za ambitną postawę zostali nagrodzeni w 46. minucie, gdy padła wyrównująca bramka.
Upragniony remis to dzieło trójki zawodników. Tomasz Kominek dobrze wprowadził krążek do tercji rywala i zagrał na linię niebieską do Marka Charvata. Jego strzał nie zaskoczył co prawda Marisa Juczersa, ale wobec dobitki Kamila Wróbla bramkarz Szarotek był już bezradny. Goście chcieli za wszelką cenę pójść za ciosem i powalczyć o pełną pulę. Dobrą szansę miał w końcówce Leszek Laszkiewicz, ale mając na plecach obrońcę nie pokonał Juczersa i konieczna okazała się dogrywka.
Opartą na nowych zasadach dogrywkę (trzech na trzech) z impetem rozpoczęli jastrzębianie. Dwie świetne okazje na zakończenie meczu przed czasem zaprzepaścili jednak Jakub Gimiński i Jakub Peslar. W drugiej minucie dodatkowego czasu gry powinno być już po meczu, gdy Dariusz Gruszka został sfaulowany w tercji JKH i sędziowie podyktowali rzut karny.
Zamiast radości na trybunach zapanował smutek, bo próbę nerwów wygrał świetnie dysponowany Tomasz Fuczik. Chwilę później Leszek Laszkiewicz na dobre popsuł humory miejscowych kibiców, gdy w 63. minucie precyzyjnym strzałem po lodzie zakończył spotkanie, dając tym samym zwycięstwo swojej drużynie za dwa punkty. O kolejne JKH powalczy dopiero w niedzielę podczas domowego starcia z Unią Oświęcim. W piątkowej 7. kolejce jastrzębianie pauzują.
Polska Hokej Liga - 6. kolejka - 27/09/2016 (wtorek) - Nowy Targ - godz. 18:00
TATRYSKI PODHALE NOWY TARG - JKH GKS JASTRZĘBIE 1:2 d. (0:0, 1:0, 0:1, 0:1)
1:0 - 26:07 - Jarkko Hattunen - Jarmo Jikila, Krzysztof Zapała (5/4)
1:1 - 45:14 - Kamil Wróbel - Marek Charvat, Tomasz Kominek
1:2 - 62:38 - Leszek Laszkiewicz - Dominik Paś
TatrySki Podhale Nowy Targ: Juczers (B. Kapica) - Wojdyła, Haverinen, Jokila, Zapała, Hattunen - Tomasik, Syrej, Różański, Bryniczka, Gruszka - Jaśkiewicz, Łabuz, M. Michalski, Neupauer, Svitac oraz P. Michalski, D. Kapica, Siuty.
JKH GKS Jastrzębie: Fuczik (Zabolotny) - Kubesz, Peslar, Laszkiewicz, Paś, R. Nalewajka - Latal, Charvat, Kominek, Kulas, Bryk - Gimiński, Bigos, Pelaczyk, Wróbel, Matusik oraz Chorążyczewski, Ludwiczak, Kącki.
Kary: Podhale - 8 minut, JKH - 8 minut / Strzały: 35:40 / Widzów: 900.
Sędziowali: Tomasz Radzik (sędzia główny) oraz Marcin Młynarski, Tomasz Przyborowski (liniowi).
Trenerzy: Marek Rączka (TatrySki Podhale Nowy Targ) - Robert Kalaber (JKH GKS Jastrzębie).