Kibice, jak i sami zawodnicy JKH GKS Jastrzębie nie mieliby nic przeciwko temu, by w niedzielnym meczu z Janowem powtórzyć to, czego jastrzębianie dokonali w piątek, gdy wygrali na wyjeździe z Orlikiem Opole.
Na ostatni mecz w Opolu do drużyny JKH wrócili kontuzjowani Tomasz Kominek i Richard Bordowski, co miało wydatny wpływ na dyspozycje drużyny znad czeskiej granicy. Jastrzębianie wygrali pewnie, bo w stosunku 5:1, a do historii przejdzie premierowa odsłona tamtego pojedynku. JKH wygrał tą odsłonę 3:0, a wszystkie gole padły podczas gry w osłabieniu! Jak wykorzystywać prezenty rywala pokazał profesor Laszkiewicz, który dwukrotnie trafił do siatki, gdy Orlik miał na tafli jednego zawodnika więcej.
Jeśli podopieczni Roberta Kalabera powtórzą to samo w meczu z Anteo Naprzód Janów, to kibice drużyny z Jastoru powinni być spokojni o końcowy rezultat. Dotatkowo jastrzębianie muszą wystrzegać się błędów, jakie popełnili podczas pierwszego starcia na Jantorze. We wrześniu Laszkiewicz i spółka prowadzili na Jantorze już 2:0 i mimo wielu sytuacji bramkowych, ze zwycięstwa cieszyli się hokeiści Naprzodu, którzy wygrali 3:2 po dogrywce. Warto zatem udowodnić na lodowisku rywala, że tamta porażka to zwykły wypadek przy pracy.
POLSKA HOKEJ LIGA
SEZON ZASADNICZY 2017/2018
 ANTEO NAPRZÓD JANÓW KATOWICE |
03.12.2017 godz. 18:00 24. KOLEJKA Sędzia główny: Patryk Pyrskała |
 JKH GKS JASTRZĘBIE |
BILANS MECZÓW (Ekstraliga) |
||
| 8 (6-1-1) |
ZWYCIĘSTWA |
22 (19-1-2) |
| 80 | BRAMKI | 129 |
BILANS MECZÓW (Katowice) |
||
| 6 (4-1-1) |
ZWYCIĘSTWA |
9 (6-1-2) |
| 47 | BRAMKI | 62 |
W nawiasach liczba zwycięstw po: 3 tercjach - dogrywce - karnych
Komentarze 0
Zostaw Komentarz