Niezwykle zacięte derby obejrzeli w Satelicie kibice hokeja. Po dwóch tercjach prowadzili jastrzębianie. W trzeciej tercji gospodarze zdołali jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Decydującego gola zdobyli na 18 sekund przed upływem regulaminowych 60 minut.
Długo musieli czekać miejscowi fani na gola swoich pupili. Świetnie dysponowany Tomasz Fuczik długo nie dawał powodów do radości gospodarzom, którzy w ramach popularnej akcji Teddy Bear Toss przynieśli maskotki. Na pierwszego gola, który dawał prawo do ich wrzucenia na lód, musieli czekać aż do 47 minuty spotkania.
Za nim katowiczanie mogli świętować najpierw ucieszyli się przyjezdni. W 29 minucie sposób na Kamila Kosowskiego znalazł Radosław Nalewajka, który trafił do siatki dzięki zagraniu własnego brata, Łukasza oraz Jakuba Gimińskiego. Po 40. minutach gry to jastrzębianie byli bliżsi wygranej, ale tylko jeden gol przewagi nie dawał podopiecznym Roberta Kalabera żadnego komfortu.
W trzeciej części spotkania miejscowi kibice w końcu mogli się cieszyć po tym, jak w 47. minucie technicznym strzałem do remisu doprowadził Andrej Themar. Gospodarze obiektu szybko uporali się z setkami maskotek rzuconymi na lód i po kilku minutach przerwy zawodnicy obydwu drużyn wznowili grę. Miejscowi po wyrównującym trafieniu złapali przysłowiowy wiatr w żagle, a cierpliwość przyniosła oczekiwane efekty w ostatniej minucie meczu. Osiemnaście sekund przed końcową syreną sprawę "załatwił" Andrej Themar, który trafiając w przewadze przesądził o wygranej miejscowych. Katowiczanie przerwali fatalną serię 12 porażek z rzędu w spotkaniach z JKH GKS Jastrzębie. Ostatni raz z wygranej cieszyli się 22.10.2013 r.
Jastrzębianie jeszcze przed świętami rozegrają jedno spotkanie. W piątek rywalem hokeistów JKH GKS Jastrzębie będzie ekipa Automatyki Gdańsk. W trakcie tego spotkania odbędzie się na Jastorze V edycja akcji Teddy Bear Toss. Zapraszamy pomimo świątecznych przygotowań do licznego udziału. Drogi kibicu przynieś maskotkę na mecz! (więcej w artykule Maskotki wracają na Jastor!)
Polska Hokej Liga - 26. kolejka - 19/12/2017 - Katowice (Satelita) - godz. 18:30
TAURON KH GKS KATOWICE - JKH GKS JASTRZĘBIE 2:1 (0:0, 0:1, 2:0)
0:1 - 28:43 - Radosław Nalewajka - Łukasz Nalewajka, Jakub Gimiński
1:1 - 46:49 - Andrej Themar - Jesse Rothla, Jakub Wanacki
2:1 - 59:42 - Andrej Themar - Jesse Rothla, Martin Czakajik (5/4)
TAURON KH GKS Katowice: Kosowski (Studziński) - Wanacki, Czakajik, Strzyżowski, Rothla, Themar - Deveczka, Martinka, Malasiński, Fraszko, Wronka - Rąpała, Grof, Nahunko, Sawicki, Dalidovicz - Krężołek, Nowak, Krawczyk.
JKH GKS Jastrzębie: Fuczik (Raszka) - Kubesz, Jankovicz, Laszkiewicz, Paś, Vozdecky - Lukaczik, Homer, Kominek, Kulas, Bordowski - Bigos, Gimiński, Ł. Nalewajka, Wróbel, R. Nalewajka - Michałowski, Matusik, Świerski, Jarosz, Bryk.
Kary: 2:10 / Strzały: 39:35 / Widzów: 1000.
Sędziowali: Paweł Kobielusz (sędzia główny) oraz Artur Hyliński, Grzegorz Cudek (liniowi).
Trenerzy: Piotr Sarnik (TAURON KH GKS Katowice) - Robert Kalaber (JKH GKS Jastrzębie).
