Po dramatycznym boju hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali w ostatniej kolejce z Podhalem w Nowym Targu 2:3. Porażka dla jastrzębianie oznacza piąte miejsce w tabeli po sezonie zasadniczym. Tym samym ćwierćfinałowa rywalizacja z Szarotkami rozpocznie się 24 lutego na Podhalu.
Zgodnie z oczekiwaniami obydwie drużyny zaprezentowały w niedzielę próbkę tego, co będzie czekać kibiców podczas rywalizacji o półfinał Polskiej Hokej Ligi. Bezbramkową pierwszą odsłonę skutecznie wynagrodziła tercja numer dwa.
W 21. minucie akcję na prawym skrzydle przeprowadził Tomasz Kominek. Krążek przejął Tomasz Kulas, który wyjechał przed bramkę Szarotek i sprytnym strzałem pod parkanem Przemysława Odrobnego dał prowadzenie ekipie gości.
Dwie akcje duetu Tomasik - Zapała sprawiły, że w 37. minucie z korzystnego rezultatu cieszyli się hokeiści gospodarzy. Najpierw Damian Tomasik mocnym uderzeniem z dystansu doprowadził do remisu w 30. minucie meczu, a niespełna osiem minut później, gdy Szarotki grały z przewagą jednego zawodnika, w samo okienko przymierzył Krzysztof Zapała.
W końcówce drugiej tercji szczęście znów uśmiechnęło się do ekipy znad czeskiej granicy. Szarżującego na bramkę Kamila Wróbla nieprzepisowo zatrzymał Damian Tomasik i w 39. minucie sędziowie podyktowali rzut karny. Młody napastnik JKH wygrał próbę nerwów z doświadczonym golkiperem Podhala i kibiców wciąż czekały emocje.
Ostatnie w tym meczu słowo należało jednak do miejscowych. W 57. minucie oko w oko z Tomaszem Fuczikiem stanął Sergiej Ogorodnikow. Jeden z najskuteczniejszych napastników Szarotek takiej okazji nie zmarnował. Podhale zasłużenie wygrało 3:2, choć w końcówce jastrzębianie dzielnie walczyli o dogrywkę, wycofując między innymi bramkarza. Ostrzał bramki Odrobnego zakończył się równo z końcową syreną.
Wygrana Podhala oznacza, że nowotarżanie rozpoczną ćwierćfinałową rywalizację na własnym lodowisku. Pierwsze dwa mecze odbędą się już 24 i 25 lutego w Nowym Targu. Bój o półfinał przeniesie się na Jastor 28 lutego i 1 marca. Do strefy medalowej awansuje ten zespół, który jako pierwszy wygra cztery mecze.
Polska Hokej Liga - 40. kolejka - 11/02/2018 - Nowy Targ - godz. 18:30
TATRYSKI PODHALE NOWY TARG - JKH GKS JASTRZĘBIE 3:2 (0:0, 2:2, 1:0)
0:1 - 20:48 - Tomasz Kulas - Tomasz Kominek, Jan Homer
1:1 - 29:13 - Damian Tomasik - Krzysztof Zapała
2:1 - 36:48 - Krzysztof Zapała - Damian Tomasik (5/4)
2:2 - 38:39 - Kamil Wróbel (rzut karny)
3:2 - 56:02 - Sergiej Ogorodnikow - Maciej Sulka
TatrySki Podhale Nowy Targ: Odrobny (B. Kapica) - Jaśkiewicz, Tomasik, Kolusz, Zapała, Kodraszow - Sulka, Samarin, Gruszka, Ogorodnikow, Biezais - K. Kapica, Pichnarcik, M. Michalski, Neupauer, Różański - Wojdyła, Mrugała, P. Michalski, Siuty, Svitac.
JKH GKS Jastrzębie: Raszka (od 20:01 - Fuczik) - Jankovicz, Horzelski, Laszkiewicz, Jarosz, Ł. Nalewajka - Lukaczik, Homer, Kominek, Kulas, Bordowski - Kubesz, Gimiński, R. Nalewajka, Wróbel, Świerski - Bigos, Michałowski, Nahuńko, Paś, Matusik.
Kary: 8:18 / Strzały: 35:25 / Widzów: 1 300.
Sędziowali: Maciej Pachucki, Patryk Pyrskała (sędziowie główni) oraz Maciej Byczkowski, Michał Kogut (liniowi).
Trenerzy: Alexander Beliawskis (TatrySki Podhale Nowy Targ) - Robert Kalaber (JKH GKS Jastrzębie).
