Po raz drugi z rzędu hokeiści JKH GKS Jastrzębie zwyciężyli 6:1, tym razem w bardzo przekonujący sposób pokonując na Jastorze ekipę Comarch Cracovii. Nasz zespół rozegrał bardzo dobre spotkanie i... chyba w tym momencie możemy na sto procent uznać porażkę z Re-Plast Unią Oświęcim za "wypadek przy pracy"!
Dziś wieczorem hokeiści JKH GKS Jastrzębie skrzyżują kije z Comarch Cracovią. Pojedynek pierwotnie zaplanowany na 4 października ma spory ciężar gatunkowy, bowiem stawką - na nieco dalszym dystansie - może być nawet awans do turnieju finałowego o Puchar Polski. Niestety, tego starcia ponownie nie zobaczą kibice. Pozostaje transmisja internetowa, obserwowanie naszych mediów społecznościowych i... "wsparcie duchowe", na które liczy drużyna.
Ostatni pełny weekend października obfitował w występy młodych hokeistów JKH GKS Jastrzębie. Nasze zespoły rywalizowały w Warszawie, Tychach i Janowie, a za najlepszy rezultat należy uznać osiągnięcie żaków starszych trenera Marka Chrabańskiego, którym do medalu w finałach prestiżowego turnieju Knoppers Cup U12 zabrakło... jednej bramki!
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie "odrobili pracę domową" po piątkowej strzelaninie na Jastorze i w niedzielny wieczór pewnie wygrali w Sanoku 6:1 (2:1, 3:0, 1:0). O okazałym zwycięstwie zadecydowała - po raz kolejny w tym sezonie - udana druga tercja, gdy w trakcie niespełna pięciu minut jastrzębianie zdobyli trzy bramki.
W niedzielny wieczór hokeiści JKH GKS Jastrzębie zmierzą się na wyjeździe z Ciarko STS Sanok. Dla naszego zespołu będzie to okazja do rehabilitacji za piątkowy występ przeciw Re-Plast Unii Oświęcim, w którym jastrzębscy bramkarze aż dziesięć razy wyciągali krążek z siatki. Faworytem zmagań będą podopieczni Roberta Kalabera, ale niejedna drużyna ekstraligi zdążyła już się przekonać, że wygrać z ekipą Marka Ziętary nie jest łatwo.
Mecz pomiędzy drugą a trzecią drużyną w tabeli ekstraligi miał - mówiąc delikatnie - niecodzienny i nieoczekiwany przebieg. Osiemnaście bramek, które padły w piątkowy wieczór na Jastorze, nie było jednak rezultatem wybitnie wysokiego poziomu pojedynku JKH GKS Jastrzębie z Re-Plast Unią Oświęcim. Wręcz przeciwnie - oba zespoły zagrały bardzo słabo w defensywie, czego efektem jest rzadko spotykany wynik 8:10 (3:3, 2:3, 3:4). Po raz ostatni jastrzębianie stracili u siebie dziesięć goli 17 marca 2011 roku w meczu z... Unią Oświęcim (4:10).