Kolejne punkty dopisali do swojego dorobku hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy pokonali na Jastorze TatrySki Podhale Nowy Targ w stosunku 4:1. Zażarta walka trwała nie tylko na tafli. Pół minuty przed końcem, gdy losy meczu były już rozstrzygnięte do boksu gospodarzy wtargnął trener gości, Marek Ziętara, który bardzo agresywnie przedstawiał rywalom swoje racje.
Najmłodsi hokeiści JKH GKS Jastrzębie z powodzeniem rywalizowali w minioną sobotę w międzynarodowym turnieju mini hokeja, który odbył się podczas uroczystego otwarcia lodowiska Burloch Arena w Rudzie Śląskiej.
Zespoły Polskiej Hokej Ligi szturmują jastrzębskie lodowisko, które przez najbliższe trzynaście dni będzie gościł aż cztery ekstraligowe ekipy. Na sam początek oblężenia Jastoru - MMKS Podhale Nowy Targ, z którym JKH zagra już we wtorek 1 grudnia.
Bez punktów, ale z podniesioną głową opuszczają Kraków hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy po niezwykle zaciętym i pełnym zwrotów akcji pojedynku ulegli Pasom 2:3. Teraz jastrzębian czeka seria trzech meczów przed własną publicznością, którą rozpocznie wtorkowy mecz z Podhalem.
Tak późno hokeiści JKH GKS Jastrzębie jeszcze nie grali. Ze względu na piłkarskie derby Krakowa niedzielny mecz 26. kolejki na lodowisku Comarch Cracovii rozpocznie się dopiero o godzinie 20:30.
Bez większych komplikacji przebiegał piątkowy mecz z Unią Oświęcim, w którym JKH GKS Jastrzębie pewnie pokonał zespół z Małopolski 4:0. Gole dla miejscowych zdobywali kolejno: Mateusz Danieluk, Tomáš Semrád, Michal Plichta oraz Łukasz Nalewajka.