Za nami dwie pełne rundy ekstraligowych zmagań, które niestety nie przyniosły nam awansu do finałów Pucharu Polski. Niemniej - minione dwa miesiące obfitowały w pozytywne emocje związane z naszym zespołem, żeby wspomnieć tu start w Champions Hockey League oraz zdobycie Superpucharu Polski. O kulisach ostatnich tygodni w JKH GKS Jastrzębie porozmawialiśmy z trenerem Robertem Kalaberem, który właśnie rozpoczyna zgrupowanie reprezentacji Polski. Zapraszamy do lektury!
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie zrewanżowali się Comarch Cracovii za wtorkową porażkę i w meczu inaugurującym trzecią rundę zmagań pokonali popularne "Pasy" 4:3 (1:0, 2:2, 1:1). Emocjonujące widowisko mogło podobać się kibicom, bowiem nie zabrakło w nim nie tylko bramek, ale i... pięściarskich zmagań.
Przed nami emocjonująca inauguracja trzeciej rundy fazy zasadniczej PHL. Tak się składa, że w niedzielę o godz. 15:00 na Jastorze kije skrzyżują dwie ekipy, które w miniony wtorek stoczyły zaciekły bój o ostatnie wolne miejsce w półfinale Pucharu Polski. Dla JKH GKS Jastrzębie będzie to zatem okazja zarówno do rewanżu na Comarch Cracovii, jak i udanego pożegnania (na dwa tygodnie) z kibicami, bowiem przed nami przerwa na zgrupowanie reprezentacji.
Trudno wyobrazić sobie JKH GKS Jastrzębie bez Macieja Urbanowicza. Tym bardziej radować musi jubileusz, jaki ma za sobą kapitan naszego zespołu. Po przeliczeniu statystyk okazuje się, iż "Urban" (lub "Urbi") przekroczył barierę 400 ekstraligowych spotkań w jastrzębskich barwach! Gratulujemy i prosimy o więcej!
Informujemy, iż nastąpiła zmiana godziny rozpoczęcia niedzielnego spotkania 20. kolejki PHL pomiędzy JKH GKS Jastrzębie a Comarch Cracovią. Nasz klub postanowił przyspieszyć rozpoczęcie zawodów, wykonując w ten sposób przychylny gest względem sympatyków zarówno hokeja, jak i siatkówki.
Niestety, nie będzie dane hokeistom JKH GKS Jastrzębie stanąć po raz kolejny do walki o obronę Pucharu Polski. W decydującym o awansie do czołowej czwórki turnieju spotkaniu nasz zespół musiał uznać wyższość Comarch Cracovii, która tym samym uzupełniła stawkę półfinalistów. Cóż, gramy dalej! W tym sezonie jest jeszcze wiele do wygrania.