Hokeiści JKH GKS przerwali serię trzech porażek i wygrali pierwszy raz w listopadzie. Pewnie pokonali Zagłębie Sosnowiec rozstrzygając losy spotkania w drugiej tercji. Jastrzębianie kolejny raz potwierdzili, że drużyna z Sosnowca wybitnie im "pasuje". Imponujący bilans pojedynków z sosnowiczanami został jeszcze bardziej podkręcony na korzyść naszego klubu.
Po trzech porażkach z rzędu hokeiści JKH GKS Jastrzębie wypadli z czołowej czwórki Tauron Hokej Ligi. Wprawdzie „tragedii nie ma”, ale trudno w takiej sytuacji mówić o dobrych nastrojach. W piątek o godz. 18:00 podopieczni Roberta Kalabera podejmą na Jastorze Zagłębie Sosnowiec i... lepszej okazji do przełamania nie mogliśmy sobie wymarzyć. Ten przeciwnik wybitnie „pasuje” jastrzębianom. Na pół setki ostatnich spotkań z Zagłębiem JKH GKS wygrał 48!
Polski Związek Hokeja na Lodzie poinformował o oficjalnych terminach rozgrywek o Puchar Polski, które odbędą się po świętach w Krynicy. JKH GKS Jastrzębie zagra w czwartek, 28 grudnia o godz. 18:30 z liderem ekstraligi, GKS Katowice.
W piątkowy wieczór hokeiści JKH GKS Jastrzębie podejmą Zagłębie Sosnowiec. Aktualnie podopieczni Roberta Kalabera mają za sobą trzy porażki z rzędu, a zatem... jest nad czym pracować. „Sztab szkoleniowy przeprowadził już rozmowy z całą drużyną, a także indywidualnie z niektórymi chłopakami. Mamy nadzieję, że niebawem powrócimy do tego, co prezentowaliśmy w drugiej rundzie” - powiedział Leszek Laszkiewicz.
Nasz klub ponownie weźmie udział w akcji „Szlachetnej Paczki”. Dokonaliśmy już wyboru rodziny, której będziemy chcieli pomóc w pięknym, choć zarazem trudnym przedświątecznym czasie. Klub JKH GKS wraz z zawodnikami i Klubem Kibica wesprze 79-letnią Panią Annę, która opiekuje się 45-letnim niepełnosprawnym, przewlekle chorym synem Dariuszem. O jakim szczególnym upominku marzy Pani Anna? O ciepłych kapciach...
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie nie zmyli plamy po piątkowej porażce z Sanokiem, przegrywając na wyjeździe z Energą Toruń 4:8 (1:4, 1:1, 2:3). Trzecia porażka z rzędu boli tym bardziej, że... w niektórych momentach wystarczyło jedynie powstrzymać nerwy na wodzy, aby pozostać w grze o punkty. Po raz ostatni osiem goli w jednym meczu straciliśmy ponad trzy lata temu. Pora na przebudzenie!