Hokeiści JKH GKS Jastrzębie nie zmyli plamy po piątkowej porażce z Sanokiem, przegrywając na wyjeździe z Energą Toruń 4:8 (1:4, 1:1, 2:3). Trzecia porażka z rzędu boli tym bardziej, że... w niektórych momentach wystarczyło jedynie powstrzymać nerwy na wodzy, aby pozostać w grze o punkty. Po raz ostatni osiem goli w jednym meczu straciliśmy ponad trzy lata temu. Pora na przebudzenie!
W niedzielne późne popołudnie hokeiści JKH GKS Jastrzębie zagrają na wyjeździe z Energą Toruń. Pojedynek na Tor-Torze to dla podopiecznych Roberta Kalabera szansa na przełamanie po dwóch domowych porażkach z rzędu. Szczególnie boli strata punktów z ostatnim w tabeli z Sanokiem. „Miejcie w nas wiarę. Myślę, że to przegadamy i postaramy się zmazać tę plamę” - powiedział w piątek Arkadiusz Kostek. Trzymamy za słowo!
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie nie dali nam niestety powodów do radości, przegrywając na starcie trzeciej rundy Tauron Hokej Ligi z Marmą Ciarko STS Sanok 0:1 (0:0, 0:1, 0:0). Rywale odnieśli tym samym pierwsze wyjazdowe zwycięstwo, powiększając swój dorobek o... 75%. Bohaterem dnia był bramkarz rywali Dominik Salama, który zachował czyste konto.
Za nami jedna z najdłuższych przerw w sezonie 2023/24. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie po raz ostatni grali o ekstraligowe punkty na początku miesiąca, czyli ponad dwa tygodnie temu. Czas jednak wracać do walki w Tauron Hokej Lidze. W piątek o godz. 18:00 podopieczni Roberta Kalabera podejmą Marmę Ciarko STS Sanok. Liczymy na udane rozpoczęcie trzeciej rundy zmagań i zapraszamy na Jastor!
Poznaliśmy szczegóły urazu dłoni, jakiego doznał podczas meczu z Comarch Cracovią Marcin Kolusz. To wieloodłamowe skośne złamanie paliczka bliższego kciuka z przemieszczeniem. Kontuzja wymagała operacji zespolenia złamania przy pomocy stalowych drutów Kirschnera.
Marcin Kolusz nie uczestniczył w treningach JKH GKS Jastrzębie podczas „przerwy na reprezentację”, co było efektem urazu odniesionego podczas meczu z Comarch Cracovią. Niestety, meldunek ze sztabu trenerskiego nie jest optymistyczny - kontuzja wyklucza doświadczonego zawodnika z gry na kilka tygodni. Marcinowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na taflę!