Z radością informujemy, iż do naszego zespołu dołączył Josef Mikyska. Ten 28-letni napastnik przez dekadę związany był z Bili Tygrzi Liberec, w którego barwach zadebiutował w czeskiej ekstralidze oraz Champions Hockey League. Ponadto Mikyska ma za sobą grę na Słowacji oraz w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Mikyska podpisał umowę do końca sezonu. Ahoj Josef!
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali wprawdzie trzecie spotkanie z rzędu, ale stara sportowa prawda mówi, iż porażka porażce nie jest równa. W pojedynku z obrońcą tytułu i uczestnikiem Ligi Mistrzów - GKS Katowice - podopieczni Roberta Kalabera spisali się przyzwoicie, choć ponownie szwankowała skuteczność. Pierwszą bramkę w sezonie 2022/23 strzelił dla naszej ekipy Patryk Pelaczyk.
We wtorkowy wieczór hokeiści JKH GKS Jastrzębie podejmą w derbach GKS Katowice. Pojedynek z urzędującym mistrzem Polski trafia się podopiecznym Roberta Kalabera w trudnym momencie. - Mówiąc wprost - nie wyszła nam inauguracja sezonu. Mamy już za sobą analizę wideo i wyciągamy wnioski, szczególnie odnoszące się do braku skuteczności w ofensywie. Wszyscy wiemy, że przed nami kolejny bardzo trudny przeciwnik, który przygotował formę na Ligę Mistrzów - stawia sprawę jasno dyrektor sportowy naszego klubu Leszek Laszkiewicz.
W niedzielnym meczu 2. kolejki PHL hokeiści JKH GKS Jastrzębie mimo znacznej przewagi w strzałach na bramkę ponownie musieli uznać wyższość rywala. Tym razem Jastor dość niespodziewanie zdobyła drużyna Tauron Podhala Nowy Targ, zwyciężając 4:0 (3:0, 0:0, 1:0). Miejmy nadzieję, że nasz zespół zdoła szybko "odblokować się" w ofensywie, ponieważ we wtorek podejmiemy mistrza Polski z Katowic...
Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie informuje, iż z dniem dzisiejszym rozwiązana została umowa z Vitalijsem Pavlovsem. Decyzja została podjęta ze skutkiem natychmiastowym.
Po takim meczu niełatwo zebrać myśli. Na inaugurację sezonu 2022/23 hokeiści JKH GKS Jastrzębie niespodziewanie przegrali z Zagłębiem Sosnowiec 0:4 (0:0, 0:3, 0:1). Ekipa zza Brynicy zdołała zdobyć Jastor po raz pierwszy od kilkunastu lat. Miejmy nadzieję, że nasz sztab szkoleniowy wraz z drużyną błyskawicznie wyciągną wnioski z tego "falstartu" i kolejne dwa mecze u siebie zakończą w wyraźnie lepszych nastrojach.