Z przykrością informujemy, iż niedzielny mecz JKH GKS Jastrzębie z Zagłębiem Sosnowiec został odwołany z uwagi na kilka przypadków zakażenia wirusem Covid-19 w naszym zespole. Zapewniamy, że wszystkie osoby czują się dobrze i przechorowują koronawirusa bez groźniejszych objawów.
A zatem oficjalnie... jest! Mamy gola nr 2500 w historii występów jastrzębskich hokeistów w ekstralidze! Historyczna bramka padła w 6. minucie piątkowego pojedynku w Sanoku, gdy strzałem z ostrego kąta Kamil Górny odzyskał prowadzenie dla naszego zespołu. Kamilowi, który jest na dobrej drodze do miana legendy sportu w naszym mieście, serdecznie gratulujemy wpisu do annałów. Cieszy fakt, że autorem jubileuszowego trafienia jest chłopak ze Zdroju, który zna Lodowisko Jastor od podszewki.
Niestety, nie tak wyobrażaliśmy sobie piątkową wyprawę do Sanoka. Po zaciętym spotkaniu JKH GKS Jastrzębie przegrał z miejscowym Ciarko STS 4:7 (3:1, 0:2, 1:4) mimo pewnego prowadzenia po pierwszej tercji. Atutami gospodarzy okazała się gra w przewagach oraz strzelecki nos Radosława Sawickiego.
Po krótkiej przerwie hokeiści JKH GKS Jastrzębie wracają do walki o ekstraligowe punkty. W piątkowy wieczór nasz zespół zagra z Ciarko STS Sanok, który u siebie potrafił pokonać m.in. lidera z Oświęcimia oraz rozgromić Comarch Cracovię. Jednak w tym roku z uwagi na zakażenia ekipa z Podkarpacia jeszcze nie grała, dlatego jej forma jest wielką niewiadomą.
Kilka dni świątecznego oddechu od rozgrywek ligowych oraz przymusowa przerwa w niedzielę sprzyjały zebraniu myśli i wyciągnięciu wniosków. Przed JKH GKS Jastrzębie finisz fazy zasadniczej, na który trener Robert Kalaber ma już swój plan działania. Z naszym szkoleniowcem porozmawialiśmy także o sprawach kadrowych oraz o reprezentacji Polski. Zapraszamy do lektury!
Miło nam poinformować, iż zarządzeniem prezydent Jastrzębia-Zdroju Anny Hetman zatwierdzone zostały rozstrzygnięcia komisji konkursowej odnośnie podziału środków na wspieranie sportu w naszym mieście. Na mocy tej decyzji JKH GKS Jastrzębie otrzyma dotację w wysokości 750 tys. zł.