Trzy i pół tygodnia trwała ekstraligowa przerwa hokeistów JKH GKS Jastrzębie. Po niej lider tabeli zmierzy się na wyjeździe z Tauron Podhalem Nowy Targ, a pojedynek ten rozegrany zostanie w przeddzień Święta Trzech Króli. Miejmy nadzieję, że podopieczni Roberta Kalabera rozpoczną 2021 rok od zwycięstwa, podtrzymując zarazem passę wygranych na obiektach przeciwnika.
Zakończył się niełatwy 2020 rok, a zatem możemy pokusić się o statystyczne podsumowanie minionych dwunastu miesięcy, które przyniosły JKH GKS Jastrzębie brązowy medal PHL, triumfy w Superpucharze Polski i Pucharze Wyszehradzkim oraz awans do finału Pucharu Polski. Najważniejsze liczby? 49 spotkań, 33 zwycięstwa, 187 strzelonych bramek, 14 wychowanków na 35 zawodników. Zapraszamy!
We wtorek na treningu naszego zespołu pojawili się przedstawiciele katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego, którzy poddali podopiecznych trenera Roberta Kalabera specjalistycznym badaniom szybkościowym. Wyniki testów będą przydatne nie tylko dla badaczy, ale i dla naszego sztabu trenerskiego.
Młodzicy JKH GKS Jastrzębie mają za sobą udział w turnieju Christmas Cup U16 w Toruniu, w którym rywalizowało siedem najlepszych polskich ekip w rocznikach 2005-2006. Dla uczestników zmagań była to znakomita okazja do sprawdzenia sił przed marcowymi mistrzostwami Polski w tej kategorii wiekowej. Podopieczni Mariusza Bernackiego zajęli w tej rywalizacji szóstą lokatę z dorobkiem sześciu punktów. Nasi hokeiści mogą mówić o sporym pechu, bowiem aż trzy porażki to efekt braku szczęścia w loterii rzutów karnych.
Zwycięski pucharowy pojedynek z Energą Toruń był ostatnim meczem JKH GKS Jastrzębie w 2020 roku. Na kolejne spotkanie z udziałem naszych hokeistów zaczekamy do 5 stycznia, kiedy to jastrzębianie zmierzą się w Nowym Targu z miejscowym Tauron Podhalem. Co przez ten tydzień będą robić nasi zawodnicy? Za wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia... ciężko pracować!
Podobnie jak przed rokiem finałowym rywalem JKH GKS Jastrzębie w Pucharze Polski będzie drużyna Unii Oświęcim. W poniedziałkowym pojedynku w Tychach podopieczni Kevina Constantine'a pokusili się o małą niespodziankę, pokonując mistrza Polski na jego lodowisku 3:1 (1:1, 1:0, 1:0). Finał odbędzie się 7 lutego.
