W niedzielny wieczór hokeiści JKH GKS Jastrzębie zmierzą się na wyjeździe w derbach Śląska z GKS Katowice. Będzie to kolejny z pojedynków "o sześć punktów", którego wynik może zadecydować o układzie czołówki tabeli po fazie zasadniczej. Dla naszego zespołu będzie to zarazem ostatni mecz przed przerwą na olimpijski turniej kwalifikacyjny w Kazachstanie.
Po piątkowym meczu na Jastorze, w którym JKH GKS Jastrzębie pokonał po zaciętym spotkaniu Podhale Nowy Targ 4:3, opiniami na temat zakończonych zawodów jak zwykle podzielili się szkoleniowcy obu zespołów. Na konferencję prasową przybyli Phillip Barski (Podhale) i Robert Kalaber (JKH GKS).
Po raz piąty w tym sezonie hokeiści JKH GKS Jastrzębie znaleźli sposób na nowotarskie "Szarotki"! W piątkowy wieczór po niezwykle zaciętym pojedynku nasz zespół pokonał Podhale 4:3 (2:1, 1:0, 1:2) po golach Macieja Urbanowicza, Jakuba Gimińskiego i Henricha Jabornika, który dwukrotnie trafił do siatki gości. Dzięki tej wygranej jastrzębianie umocnili się na podium!
Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie znalazł się w gronie ponad dwudziestu jastrzębskich klubów i instytucji, które otrzymały dotację z Miasta Jastrzębie-Zdrój na "Szkolenie sportowe dzieci i młodzieży". Naszemu klubowi przyznana została kwota 90 tys. zł.
Przed JKH GKS Jastrzębie niezwykle ważne spotkanie z Podhalem Nowy Targ. W piątkowy wieczór na Jastorze będziemy świadkami meczu "o sześć punktów" z ekipą "Szarotek", która aktualnie zajmuje piąte miejsce. - Jak zwykle ciężko pracujemy, szykując się do tego pojedynku. Trener przygotowuje taktykę na piątkowe spotkanie, więc na pewno pod kątem taktycznym będziemy gotowi. A już od nas zależy, czy dobrze wykonamy zadania zalecone przez szkoleniowca - podkreślił Radosław Nalewajka. Widzimy się na Jastorze w ostatnim dniu stycznia o godz. 18:00!
Łukasz Nalewajka jest już po operacji nosa i, jak widać na załączonym zdjęciu, wszystko zmierza ku dobremu! - Z tego, co mówił mi Łukasz, wszystko się udało. Jutro brat wychodzi ze szpitala i mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i do drużyny. Oby jak najszybciej! - powiedział po czwartkowym treningu naszego zespołu Radosław Nalewajka.
