Wprawdzie trener Robert Kalaber od niedzieli zajmuje się przede wszystkim reprezentacją Polski, ale nie oznacza to, że pozostali na Jastorze hokeiści JKH GKS Jastrzębie mogą liczyć na dodatkowe urlopy. Drużyna miała wolne w dniach 1-2 listopada, natomiast od 3 listopada rusza z przygotowaniami do dalszej części sezonu. Przypomnijmy, że najbliższy mecz nasz zespół rozegra 11 listopada, podejmując w zaległym spotkaniu Stoczniowiec Gdańsk.
Na finiszu wyczerpujących dwóch tygodni grania w systemie wtorek - piątek - niedziela hokeiści JKH GKS Jastrzębie powalczą w derbowym wyjazdowym spotkaniu z GKS Katowice. Pasjonująco zapowiadający się pojedynek w "Satelicie" odbędzie się 30 października 2020 roku i jest ostatnim meczem naszego zespołu przed zgrupowaniem prowadzonej przez Roberta Kalabera reprezentacji Polski. Początek zawodów o godz. 19:00.
Dziś wieczorem hokeiści JKH GKS Jastrzębie skrzyżują kije z Comarch Cracovią. Pojedynek pierwotnie zaplanowany na 4 października ma spory ciężar gatunkowy, bowiem stawką - na nieco dalszym dystansie - może być nawet awans do turnieju finałowego o Puchar Polski. Niestety, tego starcia ponownie nie zobaczą kibice. Pozostaje transmisja internetowa, obserwowanie naszych mediów społecznościowych i... "wsparcie duchowe", na które liczy drużyna.
W niedzielny wieczór hokeiści JKH GKS Jastrzębie zmierzą się na wyjeździe z Ciarko STS Sanok. Dla naszego zespołu będzie to okazja do rehabilitacji za piątkowy występ przeciw Re-Plast Unii Oświęcim, w którym jastrzębscy bramkarze aż dziesięć razy wyciągali krążek z siatki. Faworytem zmagań będą podopieczni Roberta Kalabera, ale niejedna drużyna ekstraligi zdążyła już się przekonać, że wygrać z ekipą Marka Ziętary nie jest łatwo.
W piątkowy wieczór hokeiści JKH GKS Jastrzębie podejmą na Jastorze Re-Plast Unię Oświęcim. Będzie to drugi pojedynek obu ekip w tym sezonie. W pierwszym, który odbył się miesiąc temu na obiekcie przy ul. Chemików, lepsza była Unia, zwyciężając 3:1 (1:0, 1:1, 1:0). Niestety, ten kolejny mecz "na szczycie" ekstraligi także odbędzie się przy pustych trybunach, co jest efektem wprowadzonych przez rząd obostrzeń.
We wtorkowy wieczór po raz drugi w dziejach hokeiści JKH GKS Jastrzębie zagrają o Superpuchar Polski. Rywalami zdobywców Pucharu Polski będzie mistrz kraju, GKS Tychy, z którym w "ekstraligową" niedzielę podopieczni Roberta Kalabera przegrali na Jastorze 0:1 (0:1, 0:0, 0:0). O zbliżających się derbach "wagi ciężkiej", których stawką będzie okazałe trofeum, porozmawialiśmy z Mateuszem Brykiem. Nasz defensor doskonale pamięta pojedynek o to trofeum sprzed roku, gdy grał dla... GKS Tychy. - Teraz jestem po drugiej stronie barykady i zrobię wszystko, aby wynik był dla nas korzystny - podkreśla Bryk.
                                
                                            
                                            
                                            