Od efektownego zwycięstwa z Sokołami Toruń rozpoczęli swój udział w Mistrzostwach Polski Juniorów hokeiści JKH GKS Jastrzębie. Podopieczni Zbigniewa Wróbla wygrali aż 9:1, a trzy bramki w tym spotkaniu zdobył grający od kilku sezonów w drużynie seniorów, Dominik Paś.
Klęska w ostatnim meczu sezonu 2018/2019. Hokeiści JKH przegrali w Krakowie aż 2:8, a że była to już czwarta porażka z rzędu, w półfinale zameldowała się Comarch Cracovia. Ostatecznie miejsce w rozgrywkach zależy teraz od wyników innych ćwierćfinałów. W najgorszym wypadku zdobywcy Pucharu Polski mogą zająć ósme miejsce, a w najlepszym piąte.
Powtarza się sytuacja z finału w 2013 roku. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali trzeci raz z Comarch Cracovią, która po wygranej 3:0 na Jastorze jest już o krok od półfinału. Czwarty, miejmy nadzieję nie ostatni mecz ćwierćfinałowej rywalizacji w niedzielę o godzinie 15:00 w Krakowie.
Coraz trudniejsza sytuacja w ćwierćfinałowej rywalizacji. Hokeiści Comarch Cracovii wygrali drugi mecz, tym razem 3:1 na własnym lodowisku. Losy pojedynku rozstrzygnęły się już w premierowej odsłonie, w której padły wszystkie cztery bramki. Kolejny mecz w czwartek 21 lutego na lodowisku w Jastrzębiu-Zdroju.
Pierwszy mecz ćwierćfinału dla Comarch Cracovii. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie walczyli ze wszystkich sił i do ostatnich sekund, ale w piątkowy wieczór wszystkie atuty leżały po stronie rywala. "Pasy" wygrały na Jastorze 2:1, ale rywalizacja o półfinał toczy się do czterech wygranych. Mecz numer dwa w poniedziałek 18 lutego w Krakowie.
Aż dwanaście goli podało w drugiej sparingowej konfrontacji GKS-u Tychy i JKH GKS Jastrzębie. Mistrz Polski nie pozwolił na rewanż i wygrał na własnej tafli 7:5, a losy meczu rozstrzygnęły się w ostatniej tercji.