Hokeiści JKH GKS Jastrzębie udanie zrewanżowali się Podhalu Nowy Targ za porażkę na inaugurację sezonu i we wtorkowy wieczór zdobyli obiekt ''Szarotek'' sześciobramkowym zwycięstwem do zera, okraszając tym samym 55. urodziny trenera Roberta Kalabera. ''Okazałość'' wygranej nasz zespół zawdzięcza skuteczności w ostatnich... 210 sekundach zawodów, w których zdobył trzy ostatnie gole. To nasza trzecia wygrana z rzędu - w piątek przeciw Zagłębiu Sosnowiec liczymy na kontynuację passy!
Wtorkowym wyjazdowym meczem z Podhalem Nowy Targ hokeiści JKH GKS Jastrzębie ''teoretycznie'' rozpoczną drugą rundę ekstraligi, choć de facto - jak doskonale wiemy - mają już za sobą jedno spotkanie tej fazy. Niezależnie od niuansów terminarza podopieczni Roberta Kalabera po wygranych z Energą Toruń i Comarch Cracovią na dzień 8 października mogą mieć tylko jeden cel - udany rewanż na ''Szarotkach'' za niespodziewaną porażkę sprzed miesiąca na Jastorze. Powodzenia!
Hokeiści Akademii JKH GKS Jastrzębie mają za sobą kolejny ''serial'' spotkań ligowych. Nasze ekipy od juniorów po żaki młodsze walczyły na krajowym i regionalnym froncie, ale tym razem nie mieliśmy niestety wielu powodów do radości. O te nieliczne zadbały drużyny ''młodsze'' - juniorów i żaków, przy czym ci pierwsi najpierw musieli w końcu uznać wyższość rywala. Na pół uśmiechu zasługują także nasi reprezentanci w... SMS PZHL Katowice, którzy strzelili wszystkie trzy gole w pojedynku z rezerwami JKH GKS Jastrzębie. No nic, gramy dalej! Niebawem kolejne szanse na punkty.
W kapitalnym stylu hokeiści JKH GKS Jastrzębie zakończyli pierwszą z pięciu rund fazy zasadniczej Tauron Hokej Ligi. W niedzielny wieczór nasz zespół zwyciężył na wyjeździe niepokonaną dotychczas u siebie Comarch Cracovię i tym samym awansował na czwarte miejsce w tabeli! Dwa spośród pięciu goli dla naszego zespołu były dziełem Emila Bagina, który zamknął wynik... efektowną kontrą - rajdem przez całą taflę! Ręce same składały się do oklasków.
Wysokie zwycięstwo nad Energą Toruń bez dwóch zdań dodało nam optymizmu na finiszu pierwszej rundy. Pozwoliło także na zachowanie kontaktu ze strefą podium, którego najniższy stopień zajmuje obecnie Comarch Cracovia. I właśnie z tą ekipą przyjdzie podopiecznym Roberta Kalabera zmierzyć się w niedzielny wieczór. Będzie to pojedynek drużyny, która u siebie jeszcze nie przegrała, z zespołem lepiej spisującym się na wyjazdach niż na własnej tafli. Czeka nas zatem emocjonujący bój o ''sześć punktów''.
Na taką kanonadę na Jastorze czekaliśmy od... ostatniej zimy! W piątkowy wieczór wreszcie zobaczyliśmy ofensywne możliwości JKH GKS Jastrzębie, który pewnie pokonał zawsze niewygodną KH Energę Toruń 7:2 (1:0, 4:1, 2:1). Mecz rozstrzygnął się de facto w drugiej odsłonie, gdy w ciągu ośmiu minut gospodarze czterokrotnie pokonali Mateusza Studzińskiego. Jednym z bohaterów dnia okazał się pozyskany wczoraj Roman Rac, który otworzył wynik już w 36. sekundzie, a ponadto dołożył trzy asysty. Piękne ponowne powitanie z jastrzębską taflą!
