Hokeiści JKH GKS Jastrzębie wzięli rewanż za piątkowa porażkę w Sanoku i mimo osłabienia kadry pokonali we wtorkowy wieczór na Jastorze Ciarko STS 2:1 (0:0, 1:0, 1:1) po golach Macieja Urbanowicza i Frenksa Razgalsa. Tym samym ostatnią rundę fazy zasadniczej - również za sprawą nieustającego dopingu z trybun - zaczynamy od cennego kompletu punktów!
Niestety, nie tak wyobrażaliśmy sobie piątkową wyprawę do Sanoka. Po zaciętym spotkaniu JKH GKS Jastrzębie przegrał z miejscowym Ciarko STS 4:7 (3:1, 0:2, 1:4) mimo pewnego prowadzenia po pierwszej tercji. Atutami gospodarzy okazała się gra w przewagach oraz strzelecki nos Radosława Sawickiego.
Po krótkiej przerwie hokeiści JKH GKS Jastrzębie wracają do walki o ekstraligowe punkty. W piątkowy wieczór nasz zespół zagra z Ciarko STS Sanok, który u siebie potrafił pokonać m.in. lidera z Oświęcimia oraz rozgromić Comarch Cracovię. Jednak w tym roku z uwagi na zakażenia ekipa z Podkarpacia jeszcze nie grała, dlatego jej forma jest wielką niewiadomą.
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie sprawili nam znakomity noworoczny prezent, zdobywając w pierwszym wyjazdowym spotkaniu w 2022 roku obiekt lidera, Re-Plast Unii Oświęcim! W czwartkowy wieczór nasz zespół w pięknym stylu zrewanżował się Unitom za listopadowe porażki, wygrywając przy Chemików 5:2 (1:1, 2:0, 2:1) po golach Romana Raca, Martina Kasperlika, Vitalijsa Pavlovsa, Dominika Pasia i Frenksa Razgalsa! Brawo Panowie! Dziękujemy!
Przed naszym zespołem jeden z najtrudniejszych i najważniejszych testów na długim finiszu fazy zasadniczej. W czwartkowy wieczór JKH GKS Jastrzębie zagra na wyjeździe z liderem z Oświęcimia i ten hit okrasi 33. kolejkę ekstraligi. Niecodzienny termin pojedynku jest rzecz jasna związany z bezpłatną transmisją w serwisie Youtube Polskiego Hokeja. Miejmy nadzieję, że mecz przy Chemików będzie wspaniałą reklamą naszej dyscypliny!
W pierwszym spotkaniu w 2022 roku hokeiści JKH GKS Jastrzębie po solidnym występie pokonali finalistę Pucharu Polski Energę Toruń 3:1 (2:0, 0:1, 1:0). O zwycięstwie naszego zespołu zadecydowała pierwsza tercja, w której gospodarze zdobyli dwa z trzech goli. Warto odnotować, że premierowe trafienia po powrocie do macierzystego klubu zapisał na swoje konto Dominik Paś.