Odsłaniamy kolejną zagraniczną kartę w talii ofensywnych asów trenera Rafała Bernackiego - jest nią 26-letni łotewski napastnik Daniels Berzins. Pochodzący z Rygi zawodnik dysponuje dobrymi warunkami fizycznymi, a za szczególnie cenne należy uznać jego pięcioletnie doświadczenie z gry w słynnej KHL. Łotysz ma także na swoim koncie występy w reprezentacji swojej ojczyzny. Witamy Danielsa w Jastrzębiu z nadzieją, że nawiąże do pięknych łotewskich tradycji z ubiegłych sezonów!
Daniels Berzins urodził się 6 lutego 1999 roku w Rydze. Jest wychowankiem stołecznego młodzieżowego SK Saga, ale szybko znalazł się w szeregach bardziej renomowanego SK Ryga, który obok rywalizacji w lidze krajowej walczył też w juniorskich rozgrywkach rosyjskich. Jako zawodnik tego klubu Berzins zadebiutował w kadrze do lat szesnastu, zaś jako hokeista HS Ryga wystąpił w Mistrzostwach Świata Juniorów U18.
W latach 2017-2022 Daniels Berzins był zawodnikiem najbardziej znanego łotewskiego klubu - Dynama Ryga, w którego szeregach miał okazję zaliczyć ponad sto sześćdziesiąt spotkań w KHL, w których zdobył osiem goli i asystował przy kolejnych pięciu. Nie trzeba dodawać, że ryżanie nie byli potęgą w rej renomowanej lidze, jednakże sam fakt gry na tym poziomie to bez wątpienia bezcenne doświadczenie. Obok KHL do momentu wyjazdu za granicę Berzins zapisał na swoje konto także ponad sto spotkań na jej młodzieżowym zapleczu - MHL.
Po krótkim epizodzie w fińskim JYP Jyvaskyla Łotysz zakotwiczył na dłużej w mocnym czeskim pierwszoligowcu ze Vsetina (22 bramki), zaś ubiegły sezon spędził w znanym nam doskonale - z karier innych naszych graczy z poprzednich lat - francuskim ekstraklasowcu z Nicei. Dodajmy, że od 2017 roku nasz nowy zawodnik rozegrał również kilkanaście spotkań w barwach seniorskiej kadry Łotwy.
Przypomnijmy, że Łotysze stanowili o sile naszego zespołu głównie w latach 2021-2023, a szczególnie ciepło wspominany w Jastrzębiu Maris Jass pełnił swego czasu nawet funkcję kapitana drużyny.
Fot. Facebook.
